piątek, 4 stycznia 2013

Gomez Davila filozoficznie

W filozofii rozwiązania są maskami nowych problemów.

Każda granica jest sferą niedostrzegalnego przenikania.

Obszar niepojętego powiększa się wraz z powiększeniem się inteligencji.

Mechanizacja otumania, gdyż każe człowiekowi wierzyć, że żyje w świecie intelektualnie pojmowalnym.

To co można zmierzyć jest drugorzędne.

Problem nie polega na wyborze między determinizmem a wolną wolą, lecz na zrozumieniu, co „wolna wola” oznacza.

Tłum jest pojęciem nie ilościowym lecz jakościowym.

Filozofia jest postawą samotniczą.
Przylgnięcie tłumu do jakiejś doktryny przekształca ją w mitologię.

W pewnych dziedzinach nauka jest trybunałem do którego odwołuje się tylko głupiec.

W filozofii wystarcza czasem jedno naiwne pytanie, by runął cały system.

Systemy filozoficzne różnią się od siebie nie tyle sposobem rozwiązywania problemów, ile sposobem ich ukrywania.

Kwestie, których niezbywalnym elementem jest wolność lub świadomość, wymykają się nauce.

Nie ma bardziej jałowego przedsięwzięcia niż próba przełożenia tego, co umysłowe, na terminy odnoszące się do mózgu.

Epistemologia, która połączyłaby idealizm ontologiczny z realizmem aksjologicznym.
Świat jest moim przedstawieniem – poza błyskami światła, które go przeszywają.

Między człowiekiem a nicością rozciąga się cień Boga.

Definicja lokalizuje obiekt, ale jedynie opis go chwyta.

Problemy metafizyczne przynaglają człowieka nie do tego, by je rozwiązywał, lecz do tego by je przeżywał.

Rzeczywiste jest nie to co myśl wyjaśnia, lecz to czego myśl nie pojmuje.

Filozofie, które niepokoją ludzką pychę, powinny oswoić się z myślą o potwarzach i wygnaniu.

Wymiary fizycznego uniwersum są wymiarami więzienia.

Gomez Davila
wybrane z książek: Nowe scholia … I, II i Następne scholia …
w tłumaczeniu Krzysztofa Urbanka
wydawnictwo Furta Sacra

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.