sobota, 12 stycznia 2013

Początki bycia mnichem


W naszej praktyce, ponieważ dopiero co posadziliśmy drzewko, nie możemy sprawić by od razu zakwitło i przyniosło owoce. Musimy zdać się trochę na czas. To naturalne. Nie jest możliwe, by perfekcja natychmiast się pojawiła. Jest naturalnym, zależeć w naszej pracy od czasu.

Kiedy rozpocząłem noszenie mnisiej szaty, zupełnie o niczym nie miałem pojęcia. Nawet będąc już mnichem przez jakiś czas, wciąż jest w tym tendencja chodzenia starymi ścieżkami, gdyż umysł zachowuje cechy świeckiego.

Będąc w mnisiej szacie, oddawane nam są wyrazy szacunku ze wszystkich stron, ale wciąż myślimy jak osoba świecka, nieczystymi myślami. Transformowanie sposobu naszego myślenia nie jest możliwe do czasu aż wyrobimy sobie nowe nawyki. Nawet po czterech, pięciu latach, stary sposób myślenia może wciąż być obecny. To jak mieć pył w oczach.

Żyć w zmysłowym świecie, to żyć pośrodku stałego wyzwania i prowokacji. Czasami myślimy, że nie damy już sobie z tym rady. Ale wiemy, że musimy uczynić wysiłek. Inaczej, gdy przychodzą ludzie i kłaniają się nam, czujemy, że nie jesteśmy tego godni. Zaczynamy siebie kwestionować. "Czego naprawdę jesteśmy warci? Dlaczego jesteśmy tak przyziemni i wulgarni? Dlaczego jesteśmy tak prymitywni?"

Jednym ze zręcznych środków radzenia sobie z wątpliwościami, jest wspominanie Buddy i jego szlachetnych uczniów. To bardzo inspirujące. Pamiętajmy, że nawet dla Buddy nie było łatwym opuścić światowe życie. Musiał się zmierzyć z wieloma problemami aż do ostatecznej transformacji jego starych poglądów. Jego wysiłek i poświęcenie w praktyce obejmował wszystkie ascetyczne praktyki, które zajęły mu sporo czasu.

Zatem, jeżeli czasami wpadamy z powrotem w działania charakterystyczne dla świeckich, to w porządku. "Och, jesteśmy tak beznadziejni ..." czasami pojawia się nawet awersja do siebie samego. Ale myślenie w ten sposób jest niczym więcej jak tylko myśleniem. To sankhary. Zatem dlaczego mielibyśmy zezwolić nienawiści czy gniewowi na zaistnienie w ten sposób?

Luang Por Liem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.