piątek, 18 stycznia 2013

Wstrzemięźliwość

Praktykowanie Dhammy oznacza protekcję. Czyni nas silnymi i stwarza uczucie solidności i stabilności. To opiera się na wstrzemięźliwości, jak mówi się o tym w patimokkhasamvara: praktykować wstrzemięźliwość zgodnie z regułami mnicha (Patimokkha). Możemy również bliżej zapoznać się z akaraniyakicca (rzeczami nigdy nie robionymi przez mnicha), są one na temat działań, tego, że nasze działania muszą być odmienne od działań ludzi światowych, gospodarzy, czy przeciętnych nieoświeconych istot zdominowanych przez moce pożądania, zmysłowości i uczucia pożądliwości.

W pierwszej z rzeczy "nigdy nie robionej" Budda mówi o seksualnych relacjach z inną płcią, mianowicie stosunku seksualnym. To idzie pod prąd. Jest odczuwane, jakby to rzeczywiście szło na przekór naszej naturze, ale z uporem trawmy przy tym, ażeby zmienić nasze nawyki i działania charakterystyczne dla ludzi światowych. Nie przywiązujemy wielkiej wagi do aktywności seksualnej, wszystko to jest związane z brudnymi rzeczami. I można powiedzieć, że prowadzą one nas do sytuacji, gdzie staje się niemożliwym byśmy doświadczyli wolności. Widzenie tego pod tym kątem pomaga nam lepiej zrozumieć potrzebę utrzymywania celibatu.

To co nazywamy "wstrzemięźliwością", dotyczy zmiany własnych nawyków, wychodzenia z mroku i szukania światła - czy jasności i czystości, jak można by to nazwać. Być może jeszcze nie widzimy i nie rozumiemy, czym jest ta jasność i czystość. Nie znamy tego jeszcze. Ale to tylko dlatego, że wciąż jesteśmy w stanie, gdzie takie doświadczenia są nam nieznajome.

W tej sytuacji, musimy zwracać szczególną uwagę na sposób w jaki odnosimy się i komunikujemy (z płcią przeciwną), jako, że takich relacji całkowicie nie da się uniknąć. Ale Budda dał nam pewne definitywne wskazówki dotyczące praktyki, skierowanie do czcigodnego Anandy.

Faktycznie, na początku Budda mówił w terminach całkowitego unikania wszelkiego kontaktu. Kiedy czcigodny Ananda spytał go, "Jak powinniśmy zachowywać się wobec kobiet?", Budda odpowiedział "Najlepiej w ogóle na nie nie patrzeć". I tak najlepsze co możemy zrobić według Buddy, to nie spotykać się z kobietami ani na nie nie patrzeć. A to dlatego, że Budda nie chce byśmy mierzyli się z sytuacjami, którym nie będziemy potrafili stawić czoła a które mogłyby spowodować naszą ruinę i upadek. Nie mniej jednak, czcigodny Ananda pyta Buddę dalej, "Czasami jest konieczność by spojrzeć na kobietę, jak powinniśmy praktykować wtedy?" na to Budda odpowiedział: "Jeżeli spojrzałeś na kobietę, to przynajmniej nie odzywaj się do niej". To była rada Buddy, ale czcigodny Ananda, który miał stanowisko i wypełniał obowiązek Dhammy pouczania mniszek, ciągle miał wątpliwości i zadał dalsze pytanie: "Co z sytuacjami, gdzie jest konieczność odezwania się do kobiety?" Na to Budda odpowiedział, że w takiej sytuacji należy zachowywać uważność.

Zatem zastanówmy się nad tym, mówić i być uważnym, jak tego dokonać? To coś co musimy omówić. Jest się uważnym na sposób idący na przekór naszym emocjom. To jak z rybą, która posiada umiejętność płynięcia pod prąd. Ryba nie ustępuje nurtowi rzeki, nie rezygnuje i nie daje się unieść. Tak samo z kontaktami z odmienną płcią. Musimy być podczas nich uważni, a to wymaga treningu. Treningu nazywanego przez Buddę wstrzemięźliwością i opanowaniem.

Kiedy wchodzimy w relacje z różnymi rzeczami koniecznymi w codziennym życiu, podążamy przykładem samany wiodącego życie wstrzemięźliwe i opanowane. Samana musi wieść wstrzemięźliwe, i opanowane życie i być ostrożnym. Jest w tym podobieństwo do sposobu w jaki musimy się strzec, gdy rozwijamy samadhi, budując fundament stabilności i stałości umysłu. Budda wspomina o tym w sammappadhana - czterech właściwych wysiłkach. Budda mówi o rozwijaniu wysiłku by być ostrożnym i nie pozwolić złym rzeczom powstać z naszych wewnętrznych tendencji. Wszyscy dobrze wiemy, co oznaczają te złe rzeczy. Musimy tylko bliżej wejrzeć i spytać się nas samych, co się w nas jeszcze kryje a co może doprowadzić nas do sytuacji gdzie zostaniemy uniesieni na niebezpieczne ścieżki.

To pewne z zasad, które wiodą do realizacji Dhammy. I tak, staramy się kultywować wstrzemięźliwość i ostrożność, przy używaniu naszych bram zmysłów.

Luang Por Liem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.