Budda nauczał, że złudzenie kreuje
świat. Kiedy serce ulega złudzeniu, nieprzerwanie wspiera poczucie
"ja" identyfikując je z ciałem, umysłem i doświadczeniem świata.
Myślimy, że to "moje" - moja część w świecie, mój dom, mój
samochód, moja ziemia, moje wszystko. Te poczucie jaźni jest
dokarmiane przez złudzenie, niewiedzę. Wszystkie nasze pragnienia
i przywiązania wypływają z tej niewiedzy, z niezrozumienia prawdy.
Zatem droga Dhammy to kultywowanie opozycji niewiedzy. Kultywujemy
wiedzę, zrozumienie, które pochodzi z stałej przytomności. Gdy tak
rozwijamy tą stałą przytomność, zaczynamy widzieć powstawanie tego
poczucia "ja" i wszystkich pragnień i przywiązań, w których zwykle
się gubimy. Kiedy umysł może to zobaczyć, wtedy odrywamy się od
normalnego procesu nazywania rzeczy i tworzenia poczucia "ja"
wokół naszych doświadczeń. I z tym, już dłużej nikt nie tworzy
świata. Nikt nie jest jego właścicielem. Nasz stary sposób
patrzenia na rzeczy znika.
Ajahn Anan
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.