Wiecie dobrze, chłopcy, że my
chrześcijanie nie przykładamy wagi do życia ziemskiego, ani nie
zabiegamy o rzeczy, które tylko doczesne dają szczęście. Nie
uważamy więc za rzecz ważną i godną pożądania czy to
świetności rodu, czy siły fizycznej, czy piękna ciała, czy
okazałej postawy, czy zaszczytów, czy nawet godności królewskiej,
krótko mówiąc niczego, co z ludzkiego punktu widzenia zwykło
się określać jako ważne. Nie zazdrościmy też bynajmniej ludziom
posiadającym któryś z tych przymiotów, pragniemy bowiem czegoś
więcej, mianowicie życia wiecznego. Jego się spodziewamy i na nie
przygotowujemy, czyniąc wszystko, aby je osiągnąć; zgodnie z tym
zaś twierdzimy, że tylko to, co do zdobycia go może nam dopomóc,
winniśmy kochać i cenić, natomiast wszystkim innym gardzić jako
bezwartościowym...
Św.
Bazyli Wielki, Do młodzieńców: O pożytku z
czytania pism pogańskich
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.