W pismach gnostyków, tak
chrześcijańskich, jak i niechrześcijańskich, pojawia się niemal
stale rozróżnienie między Bogiem, najczęściej nazywanym
innym imieniem niż Bóg (na przykład „Ojciec"), a stwórcą
świata nazywanym najczęściej „demiurgiem". Dla jasności
tych rozróżnień należy dodać, że chodzi o stwórcę świata
widzialnego, „kosmosu". Świat widzialny w ocenie gnostyków
nacechowany jest negatywnie. Świat jest więzieniem elementów
duchowych. Z tej racji jego stwórca zostaje najczęściej
przedstawiony w negatywnym świetle. Ze względu na niektóre cechy
przypisywane mu przez gnostyckich myślicieli pojęcie demiurga
zbliża się do pojęcia szatana, przeciwnika Boga. Demiurg jednak
nigdy nie jest nazwany szatanem. W szczegółach relacji między
demiurgiem a szatanem nauka gnostyków okazuje się bardzo
interesująca. Ogólnie można stwierdzić, że gnostycy
usiłowali uwolnić Boga od odpowiedzialności za stworzenie
świata i człowieka, a jednocześnie obciążyć odpowiedzialnością
za istnienie kosmosu i stworzonego w nim człowieka, a dokładniej,
za zło tego świata, jakiś inny byt poza Bogiem, demiurga,
ewentualnie szatana. Niektórzy gnostycy pragnęli jednak uchodzić
za chrześcijan i starali się uwzględnić naukę Kościoła.
1.
STWÓRCA ŚWIATA
Gnostycy posłużyli się
terminem „demiourgos" znanym także chrześcijańskim i
żydowskim pisarzom (nadał je stwórcy świata Platon w Timajosie).
Innym określeniem stwórcy świata jest wyrażenie „Bóg
Żydów". Idąc za sugestią S. Petrement można skrótowo
gnostyckiego demiurga opisać następująco: Demiurg, czyli Bóg
Starego Testamentu, sądził o sobie i tak się przedstawiał jako
jedyny Bóg. Chciał jedynie sam panować na umysłami ludzkimi.
Ale nadszedł Zbawca, wysłany przez swego Ojca, który jest ponad
Demiurgiem i którego Demiurg nie zna. Zbawca zstąpiwszy na ziemię
uczył o istnieniu tego właśnie Boga, którego domeną jest
transcendencja, a miejscem pobytu - prawda. Ci którzy uznają
posłanie Zbawcy wiedzą, że demiurg nie jest Bogiem, że jest tylko
jedną z wielu mocy, które rządzą światem; że nie jest prawdą
to, czego naucza Demiurg. Ci wiedzą też, że pochodzą od Ojca, tak
jak Zbawca; że nie należą do tego świata. Wiedza ta pozwala im
przebyć wrogie dla nich sfery archontów, władców świata i
dotrzeć do innej rzeczywistości, z której pochodzą i dla której
są przeznaczeni'. Wiedza o demiurgu, stwórcy świata jest częścią
zbawczej gnozy. Szereg wypowiedzi gnostyków przypisuje akt
stworzenia świata aniołom, albo jednemu z aniołów. Satornil
twierdził, że „Bóg Żydów jest jednym z aniołów (...),
podobnie „proroctwa pochodzą częściowo od aniołów, którzy
świat stworzyli, a częściowo od szatana (...). „Karporkates i
jego uczniowie podzielają pogląd, że świat i wszystko, co jest na
nim pochodzi od aniołów, którzy mają daleko mniejsze znaczenie
niż niezrodzony (niestworzony) Ojciec". Przypisanie aniołom
udziału w stworzeniu świata nie jest pomysłem wyłącznie
gnostyków. W komentarzach do Księgi Rodzaju liczbę mnogą Rdz 1,
26 egzegeci żydowscy tłumaczyli udziałem aniołów5.
Ważniejsze od pochodzenia tej idei jest jednak jej znaczenie w
wypowiedziach gnostyków. Można przyjąć, że postać demiurga,
ewentualnie archontów, władców świata, odpowiednio twórców,
można połączyć z wypowiedziami niektórych gnostyków o aniołach
stwórcach świata. W gnostyckim utworze O początku świata
(paralelnie także w utworze Hipostaza archontów) stwórca
świata pojawia się z chwilą powstania materii. Powstanie zaś
materii, odpowiednio chaosu tej materii, przed jej uporządkowaniem
przypisano działaniu Mądrości, Sophii. „Sofia, nazwana Pistis,
chciała stworzyć dzieło sama, bez swego partnera. Jej dzieło
stało się obrazem niebios, tak, że zasłona istnieje między
Niebianami a dolnymi eonami. I powstał cień poniżej zasłony, a
cień ów stał się materią". Z materii tej powstaje archont,
władca świata. Jest istotą androgyniczną, a więc istotą
doskonalszą, jednak nie tak doskonałą jak Mądrość, Sophia,
która stała się przyczyną jego powstania. Władca i świata,
nazwany jest jej płodem poronionym. Przedstawia się go przy pomocy
atrybutów zwierzęcych. Nosi imię „Jaldabaotha", „Samaela",
lub „Saklasa"; w różnych tekstach imiona te odnoszą się
także do innych archontów, władców świata, co ciekawsze, także
do przeciwnika Boga, szatana". Pierwszy archont zachowuje się w
opisach Hipostazy archontów i O początku świata jak
biblijny Bóg Stwórca. Nosi także tytuł „wielkiego rodzica"
(„archigenetor"), który tworzy niższy świat, podległy jego
władzy, na wzór świata wyższego. Podobne stwierdzenia o stwórcy
świata padają w innych utworach gnostyków (Apokryf Jana, Sophia
Jezusa Chrystusa, Potrójna Protennoia). Według Apokryfu Jana
demiurg, który oddalił się z rejonu swojej matki „Mądrości"
szuka najpierw swego miejsca pobytu, co oznacza najpierw, że
oddala się w niższe rejony, wreszcie tworzy dla siebie „miejsce",
analogicznie do biblijnego nieba, „firmamentu" niebieskiego.
Przebywając w swoim niebie nie wie, że istnieje świat wyższy. W
wersji mitologicznej „łączy się" z żeńską „ignorancją"
i tak rodzi niższe byty. Gnostycy wkładają w jego usta
często przytaczany cytat „Ja jestem Bogiem i nie ma nikogo poza
mną" (Iz 45, 21 ). Jest to jeden z wielu przykładów jego
niewiedzy w jednych tekstach, ale także buntu, czy złośliwości, w
innych tekstach, co zbliża go do szatana. Mimo, że z demiurgiem
łączy się stworzenie świata, to jednak odpowiedzialność za
powstanie kosmosu jest podzielona. To „Sophia" najpierw
„chciała stworzyć dzieło sama, bez swego partnera. Jej dzieło
stało się obrazem niebios". „Gdy Pistis zobaczyła, co się
zdarzyło przez jej nieopatrzny krok, wpadła w przerażenie.
Przerażenie spowodowało pojawienie się „dzieła strachu",
które jednak uciekło do chaosu. Ona zaś zwróciła się ku niemu,
aby tchnąć w jego oblicze w otchłani, które jest poniżej
wszelkich niebios. Gdy Pistis Sophia zapragnęła, by to, co było
bez ducha przyjęło formę i panowało nad materią i wszystkimi jej
mocami, wtedy z wody wyłonił się najpierw władca". Władca
ów, czyli demiurg, według Apokryfu Jana, „wziął od
matki wiele siły, oddalił się od niej i odwrócił od miejsca, w
którym się urodził. W swe posiadanie wziął inne miejsce.
Stworzył sobie eon, który płonie w świecącym ogniu, w nim teraz
przebywa". Tak więc demiurg wprawdzie rodzi i stwarza w
ignorancji wyższego świata, ale jednak mocą udzieloną mu przez
stwórczą Mądrość.
Gnostycy przedstawili jego
stwórcze działanie jako działanie Sophii-Mądrości, która działa
przez nieświadomego demiurga. W Potrójnej Protennoii demiurg
stwarza dzięki temu, że nie tylko otrzymał moc swej matki,
Mądrości, ale dlatego, że ją samą uwięził i pokonał.
Ks.
Wincenty Myszor; Stwórca świata i szatan w pismach gnostyków
Za:
Demonologia w nauce Ojców Kościoła (Materiały z sympozjum
patrystycznego „Demonolgia w nauce Ojców Kościoła”, Siedlce,
wrzesień 1998; Hipolit „O Antychryście” (przekład: Stanisław
Kalinkowski), Wydawnictwo WAM* Księża Jezuici, Kraków 2000
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.