W
tym świecie dni mijają i przechodzą, i inne przychodzą, i żaden
nie trwa. I chwile, w których mówimy, wzajemnie się wypędzają;
nie pozostaje pierwsza sylaba, aby zabrzmieć mogła druga. Od chwili
naszej mowy, nieco się zestarzeliśmy i niewątpliwie jestem teraz
starszy niż rano. I tak nic nie stoi, nic w czasie stale nie
pozostaje. Miłować więc mamy Tego, który czasy uczynił,
abyśmy od czasu byli uwolnieni i byli utwierdzeni w wieczności,
gdzie nie ma żadnej zmiany czasów.
Św. Augustyn, Homilie na
Ewangelię św. Jana — Homilia 32
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.