Surową
ascezę Wielkiego Antoniego zapowiadało już jego zachowanie w
wieku dziecięcym: chłopiec Antoni „choć żył w dobrobycie,
nie zamęczał rodziców domaganiem się pożywienia wymyślnego i
kosztownego ani w tym nie znajdował żadnych przyjemności;
wystarczały mu te potrawy, które dostawał i nie upominał się o
nic więcej".
Kiedy
wyrósł i dojrzał, Antoni przypominał sobie i rozmyślał nad
przykładami i radykalnym sposobem bezwarunkowego
naśladowania Chrystusa przez apostołów i pierwszych
chrześcijan, którzy „opuścili wszystko", aby iść
za Panem:
„Po
śmierci rodziców pozostał sam z małą siostrą, a miał wtedy
około osiemnastu czy dwudziestu lat; sam zajmował się nią i
domem. Nie minęło jeszcze sześć miesięcy od zgonu rodziców,
kiedy, jak zwykle, szedł do Domu Pańskiego i w skupieniu rozważał,
jak to apostołowie opuścili wszystko i poszli za Zbawicielem
(Łk 5,11); myślał o tych, którzy -jak opowiadają Dzieje
Apostolskie - po sprzedaniu wszystkich rzeczy (Dz 4,34nn) przynosili
pieniądze apostołom i składali je u ich stóp jako dar dla
potrzebujących (Dz 2,45; 4,35-37), a także o tym, jaka to wielka
nadzieja jest im przygotowana w niebie (Łk 12,33)".
Zatem, radykalny wybór pójścia za Panem poprzez życie
pustelnicze poparty sprzedażą dóbr materialnych wynikającą
z braterskiej miłości nie jest owocem nagłego olśnienia czy
porywu uczuć, ale ukoronowaniem procesu dojrzewania w atmosferze
kontemplacyjnego milczenia i pamięci o pierwszych wspólnotach
chrześcijańskich w Jerozolimie, których przykład pragnie się
naśladować w perspektywie nadziei Królestwa Niebieskiego.
Antoni opuszcza rodzinę, troski domowe, posiadane dobra
materialne, aby wybrać naśladowanie Chrystusa „bez żadnych
przeszkód", tak jak pierwsi uczniowie. W ogołoceniu się ze
wszystkich posiadanych dóbr materialnych idzie za przykładem
pierwszych chrześcijan z Jerozolimy w ich dzieleniu się dobrami w
duchu braterskiej miłości wobec ubogich. W porzuceniu świata
i udaniu się na pustynię ukazuje ufność i całkowite powierzenie
się Bożej Opatrzności, do jakiego wzywa Pan w Ewangelii. Tym, co
go popycha do takich wyborów, jest nadzieja Królestwa
Wiecznego.
Według słów Atanazego Antoni jest człowiekiem „prostym",
odzwierciedleniem i wypełnieniem się figury Jakuba; wybiera
radykalne pójście za Panem, odpowiadając na wezwania, jakie Pan
kieruje doń w liturgicznym proklamowaniu Ewangelii w Kościele;
rozważa swoje przekonania i postępuje w doskonałości,
zakorzeniając całe swoje postępowanie w Piśmie Świętym,
które darzy najwyższym szacunkiem i nad którym nieustannie
medytuje, podobnie jak Maryja, która rozważała je w swoim sercu.
Biblijna historia zbawienia wypełnia się w Antonim.
To właśnie sam Żywot św. Antoniego Atanazego, głęboko
przepojony świętą historią, opowiada ziemską wędrówkę i
koleje życia męża Bożego jako naśladowanie Chrystusa i
wielkich postaci biblijnych. Właśnie dlatego Antoni, „żyjąca
wykładnia i wypełnienie Słowa, tworzy nauczanie, które ze
swej strony oczekuje, by słuchacze przyjęli je w swoim życiu,
dając początek nowemu proroctwu". Urzeczywistnia on Pismo
w swoim życiu i realizuje jego obietnice i proroctwa, stając się w
ten sposób wiarygodną i proroczą stroną historii zbawienia.
Żywot
św. Antoniego „został napisany po to, aby można było
opowiadać go i głosić jako historię człowieka, w którym
wypełniają się obietnice Pana, takie jak cudowne dzieła Słowa,
które stało się ciałem w życiu Antoniego, ukształtowanym
przez Słowo i przemienionym przez Ducha. Jest to cenne
dziedzictwo powierzone jako reguła życia przede wszystkim dla
wspólnot mnichów, potem dla wszystkich ludzi, także dla
pogan, a jednocześnie jest to również prorocze świadectwo na
„dzisiaj" wierzącej wspólnoty, wezwanej do wypełnienia
Słowa w swej własnej historii, aby i ona stała się historią
świętą, historią zbawienia".
Za:
Celestino Corsato, Biblia w interpretacji Ojców Kościoła, tytuł
oryginału: Letture patristiche della Scrittura, tłumaczenie;
Katarzyna Kubis, Wydawnictwo Ojców Franciszkanów „Bratni Zew”,
Kraków 2007
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.