wtorek, 6 maja 2014

Pułapki Złego


   Antoni nie widzi w każdej pokusie nękającej człowieka podstępu de­mona. Natomiast podkreśla różne formy jego działania: jak różnorodne są zgubne pułapki zastawiane przez niego i jego zauszników. Według obserwacji Wielkiego Pustelnika można mówić o trzech rodzajach działań, które dają się zaobserwować w życiu człowieka. Pierwsze działanie jest wrodzone, zauważalne w ruchach ciała. Działa ono za przyzwoleniem duszy. Drugie działanie jest efektem pożywienia. Antoni mówi, że stąd pochodzi żar krwi, który pobudza ciało do działania. Tu jednak nasuwa się Pustelnikowi myśl o pewnym niebezpieczeństwie dla duszy człowieka, wyrażona przez Autora do Efezjan 5, 18: A nie upijajcie się winem, bo jest w nim rozwiązłość, oraz w słowach Jezusa: Oby serca wasze nie były ociężałe wskutek opilstwa, obżarstwa, czy rozkoszy (Łk 21, 34). Nadużywanie pokarmów i napojów, szczególnie wina, prowadzi do rozwiązłości i obciążania serc. W ciele człowieka zaczyna toczyć się wówczas walka. Dlatego też w Liście I, Antoni zwracając się do zachowujących celibat, wskazuje i zachęca ich słowami św. Pawła: Poskramiam moje ciało i biorę je w niewolę (1 Kor 9, 27)21. Warto zauważyć, że omawiając dwa pierw­sze rodzaje działań, czy też poruszeń, które mogą prowadzić do grzechu, Pustelnik nie wskazuje na szatana jako ich inspiratora, czy też kusiciela. Natomiast przyczyną trzeciego rodzaju działania, są złe duchy, które kuszą nas przez, zazdrość i starają się splamić tych, którzy chcą się uświęcić21. Człowiek musi być świadomy obecności tych działań w swoim życiu. Jeśli bowiem je zlekceważy, jego serce opanują demony, zasiewając namiętnoś­ci w naturalnych poruszeniach ciała.

   Antoni podaje katalog sposobów działania złych duchów w sercu człowieka. Są to: złe zamysły, skryte prześladowania, złośliwa przebie­głość, wodzenie na pokuszenie, myśli bluźniercze (...), codzienne przeniewierstwa (...), unoszenie się gniewem z byle powodu, wzajemne złorzecze­nia, usprawiedliwianie własnych czynów, a potępianie cudzych. Efektem ich działania jest pogarda, zatwardziałość serca, obopólne urazy, oziębłość w mowie, nieustanne żale, oskarżanie innych zamiast siebie, oczernianie bliźniego, obwinianie bliźnich za własne cierpienia, niepokój i tocząca się wewnątrz człowieka walka, podejmowanie wysiłków ponad miarę i odwodzenie od właściwej pracy korzystnej dla pełnego rozwoju człowie­ka. Szatan sprawia, że poddani jego działaniu nie potrafią trwać w jedności z bliźnimi. Tak więc wszelkie działania złych duchów służą sprowadzeniu człowieka z drogi prawości i zmierzają ku jego zniewoleniu. Szczególny atak diabła skierowany jest zawsze przeciwko tym, którzy osiągnęli wysoki stopień świętości. Antoni mówi tu o ludziach cnotliwych i bogobojnych. Diabelska taktyka postępowania wydaje się dość klarowna. Zdaje sobie on sprawę, że w każdym człowieku, również w praktykującym ascezę mnichu, zawarte są elementy pychy i próżności. A właśnie pycha i próżność były kiedyś przyczyną jego strącenia z nieba. Stara się więc teraz je tak wykorzystać, aby tą samą „bronią" oddzielić człowieka od Boga. Kolejnym celem szatańskiego ataku jest miłość bliźniego. Antoni zauważa, że ponieważ jest ona podobna do miłości do Boga, stąd wrogowie świętości rzucają w nasze serca ziarno podziału, pragnąc, by wzrosło w nas uczucie głębokiej nienawiści, wskutek którego nie potrafimy przemówić słowem do bliźniego, nawet na odległość. Człowiek nie potrafi już zgodnie z zale­ceniem św. Pawła (Rz 15, 12), płakać z płaczącymi i śmiać się z śmieją­cymi się. Również Antoni popadł w pokusę: kiedy mieszkał na pustyni, popadł raz w zniechęcenie i wielką ciemność wewnętrzną. Wprowadze­nie niepokoju, podziału, rozdarcie jedności między człowiekiem i Bogiem oraz między ludźmi jawi się jako pierwszorzędny cel wszelkiego diabels­kiego działania. W Żywocie św. Antoniego, Atanazy podkreśla, że demony pragną zła i są nastawione na to, aby szkodzić, bo - jak powiedział Zbawca - diabeł jest mordercą od początku i ojcem kłamstwa (J 8, 44). Diabeł chce sprowadzić do piekła jak największą liczbę ludzi i w ten sposób powiększyć liczbę potępionych. Wydaje się, iż głównym moty­wem działania diabła wobec człowieka jest zazdrość. Diabeł wie, że Bóg przebaczył człowiekowi jego grzech. Wybaczając jednak człowiekowi, demonom zgotował gehennę jako wynik ich zaparcia się.


Za: Demonologia w nauce Ojców Kościoła (Materiały z sympozjum patrystycznego „Demonolgia w nauce Ojców Kościoła”, Siedlce, wrzesień 1998; Hipolit „O Antychryście” (przekład: Stanisław Kalinkowski), Wydawnictwo WAM* Księża Jezuici, Kraków 2000

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.