środa, 8 stycznia 2014

Książki, na które czeka blask słońca,


choć one o nim nie wiedzą, są cichsze od czystej literatury. Są jak imię kogoś, kogo się kocha i o czym się nie mówi, by dzieci nie dowiedziały się, kto jest ich prawdziwym ojcem, o czym nawet on sam nie wie.

[Pascal Quignard, „Błędne cienie. Ostatnie królestwo I”, przeł. Tadeusz Komendant, Spółdzielnia Wydawnicza ‘Czytelnik’, Warszawa 2004, str. 107.]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.