piątek, 31 stycznia 2014

Dawał bez niezadowolenia, a brał z zachowaniem swej godności


... nikt z Rzymian nie cieszył się gorętszą życzliwością niż Pompejusz, nikt wcześniej poczętą czy bardziej szczytującą w okresie pomyślności, czy trwałej żyjącą po jego nieszczęśliwej śmierci. Przyczyna nienawiści do pierwszego była jedna: nienasycona pożądliwość bogactwa. A przyczyn popularności drugiego było wiele: umiar w sposobie życia, biegłość w sprawach wojskowych, przekonywające słowo, charakter godny zaufania, uprzejmość w obcowaniu z ludźmi; nikt też nie umiał lepiej prosić bez natręctwa ani życzliwiej prośby innych przyjmować. Bo i to dochodziło do jego zalet, że dawał bez niezadowolenia, a brał z zachowaniem swej godności.


Plutarch, Żywoty sławnych mężów
tłumaczenie: Mieczysław Brożek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.