piątek, 24 stycznia 2014

Zmienne i niezmienne


(…) gdyż my bez przerwy odczuwamy potrzebę rzeczy zewnętrznych, jesteśmy nastawieni na rzeczy w nas wewnętrzne i związani ((z nimi)), podczas gdy te byty są skierowane do ich własnej doskonałości, która jest dla nich poznawalna. A z tego względu, że kontemplują coś z doskonałości i wspaniałości Bytu koniecznego, co odbija się w lustrze ich substancji, mają najwyższą radość i szczęśliwość. Ich szczęśliwość pochodząc od tego, co kontemplują w Bycie koniecznym, dołącza się do tej, która pochodzi z kontemplacji ich własnej doskonałości. Skierowują się wyłącznie do radości i szczęśliwości idącej z góry, ponieważ nie odwracają nigdy swych spojrzeń od tego, co w górze, w kierunku tego, co jest wobec nich niższe. Poświęciły się kontemplacji wzniosłości, a inaczej mówiąc wzniosłości i doznawaniu najwyższej szczęśliwości. Tam nie ma nigdy smutku, gdyż przyczyną naszego smutku jest zajęcie obce ((naszej naturze)), mianowicie ból, ((związany z)) narządem ((ciała)) albo ze złym stanem narządu, i - krótko mówiąc - chodzi tam o materię, podlegającą zmianie. Otóż twój smutek nie zjawia się bez przyczyny, a wszystko to, co jest poddane przyczynie, która się pojawia, jest zmienne.

Awicenna, Metafizyka; ze zbioru pt. Księga wiedzy
tłumaczenie zespołowe : H.Górska, K.Ligięza, S.Porębski,S.Zalewski, J.Wróbel, ks.M. Kur, W.Popada, ks. P.Góra, Z.Madeja, M.Gogacz, ks.J.Budzisz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.