środa, 29 stycznia 2014

Bezprawie i prawodawstwo


A ponieważ rozwiązłość, zbytek i lekceważenie praw popychają [ludzi] do niesprawiedliwości, [Pitagoras] każdego dnia napominał, by sprzyjać prawu i walczyć z bezprawiem. Dlatego właśnie ustanowił następujący schemat: jako pierwsza z rzeczy złych zwykł zakradać się do domów i państw wymieniony [wyżej] zbytek, jako druga — rozwiązłość, jako trzecia — zguba i zagłada; [należy] przeto wszelkimi sposobami powstrzymywać się od zbytku i unikać go, jak też od chwili narodzin przyzwyczajać się do życia powściągliwego i takiego, które przystoi mężom; [należy również] powstrzymywać się od wszelkich słów niegodnych, zarówno od skarg i lamentów, jak i od kłótni, złorzeczeń, nagabywań i szyderstw. Ustanowił ponadto prawodawstwo jako najpiękniejszą postać sprawiedliwości; ono to nakazuje, co należy czynić i zakazuje tego, czego czynić nie należy; [ustanawianie praw] jest ważniejsze od wymierzania sprawiedliwości. Ono to bowiem, podobne do sztuki lekarskiej, troszczy się o chorych, [prawodawstwo zaś] nie dopuszcza do powstania choroby, lecz troszczy się o zdrowie duszy.

Jamblich, O Życiu Pitagorejskim
tłumaczenie: Janina Gajda – Krynicka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.