piątek, 17 stycznia 2014

Wiersz samobójcy


Moje myśli coraz ciaśniejsze,
coraz bardziej ślepy wzrok,
przeraźliwe przeznaczenie
z dnia na dzień popędza los.
Życie wlecze mnie za sobą
jak bezwolny, nędzny strzep,
bez radości i nikogo,
kto by poznał ogrom klęsk.
Moja śmierć mi świadkiem będzie
jak mój każdy życia krok
blisko grobu był krawędzi.
Póki mnie nie wchłonął mrok.
**Anonimowy autor, samobójca, zostawił ten wiersz zamiast listu pożegnalnego. Przełożyła z niemieckiego Liliana Barańska.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.