W gazetach tylko o Leninie.
Trzydziestolecie śmierci. O ile jest życie pozagrobowe, to jaka
jest aktualnie pozycja Lenina? Wszak nie kto inny, lecz Lenin wyraził
się, że “kto nie z nami, ten przeciw nam”. Jak on sobie z tym
daje radę w niebie czy piekle? Jak wymierza mu się co jego – za
zasługi czy grzechy? [- - - -] [Ustawa z dnia 31 lipca 1981 roku o
kontroli publikacji i widowisk, artykuł 2, punkt 3 (Dziennik Ustaw
nr 20, pozycja 99, zmiany: 1983, Dziennik Ustaw nr 44, pozycja 204)]
Czy to go kreuje na ulubieńca Lucyfera, czy też w niebie panuje
radość z okazji nawróconego grzesznika, bo – zgodnie z
ułomnością chrześcijaństwa – zasłużył na wieksze honory,
niż ten, kto nigdy nie kłamał ani sie nie zakłamywał? Biedny
Majakowski, darmowy chwalca i apologeta, napomknął w peanie o
Leninie: jednostka! Co komu po niej?! Jednostki głosik cieńszy od
pisku…”. Po czym, gdy zrozumiał co to jednostka, uczciwie
popełnił samobójstwo. Za co już nigdy do nieba nie pójdzie.
Lepold Tyrmand, Dziennik 1954,
Warszawa 1989, s. 114
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.