Wyobrażać sobie nieustannie świat,
gdzie nic nie poniżało się jeszcze, by istnieć, gdzie przeczuwało
się świadomość, nie pragnąc jej, gdzie, sycąc się
potencjalnością, można było cieszyć się negatywną pełnią ja
wcześniejszego od ja. Nie urodzić się, na samą myśl o
tym, ileż szczęścia, jaka wolność, jaka przestrzeń!
Cioran
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.