Król i Władca Obojętności i
Wyrzeczenia, Cesarz Śmierci i Rozbitych Okrętów, żywy sen
błąkający się majestatycznie pośród ruin i bezdroży świata!
Król i Władca Beznadziei w przepychu,
bolesny pan pałaców, które nie dają satysfakcji, mistrz ceremonii
i orszaków, które nie są w stanie wymazać życia!
Król i Władca powstały z grobów,
który przybył nocą w świetle księżyca, aby opowiedzieć swoje
życie życiu, paź bezlistnych lilii, cesarski herold chłodu kości
słoniowej!
Król i Władca, Pasterz Wigilii,
błędny rycerz Lęków, błąkający się bez chwały i bez damy
serca po oświetlonych księżycem drogach, pan lasów na skarpie,
niemy profil z opadłą przyłbicą, przemierzający doliny,
niezrozumiany w wioskach, wyszydzany w miasteczkach, pogardzany w
miastach!
Król i Władca, którego Śmierć
wyświęciła na swego, blady i absurdalny, zapomniany i nieznany,
królujący wśród zszarzałych kamieni i wytartych aksamitów na
swoim tronie u kresu Niemożliwego, w otoczeniu nierealnego dworu
cieni i strzegącej go urojonej gwardii powietrznych żołnierzy.
Fernando Pessoa, Księga niepokoju
s. 396
tłumaczenie: Michał Lipszyc
Ludwig II, Król Bawarii, ten
ekscentryczny niemiecki monarcha urodził się w 1845, zasiadł na
tronie w 1864, i umarł w 1886, 13 czerwca. Gorliwy miłośnik i
sponsor Ryszarda Wagnera; opinia, że okazywał niewielkie
zainteresowanie sprawami państwowymi, nie wydaje się w pełni
uzasadniona, choć z pewnością preferował spędzanie swego czasu
na budowanie baśniowych zamków, i oglądanie przedstawień sztuk,
koncertów i oper, które sam zresztą finansował. Jego ministrowie
w końcu uznali go za niezdolnego do rządzenia i wysłali do zamku w
Bergu, jako miejsca izolacji, gdzie już następnego dnia jego zwłoki
wyłowiono z jeziora Stranberg. Istnieją poważne wątpliwości, co
do tego że było to samobójstwo, taki tajemniczy koniec wydaje się
zgodny z życzeniem króla, który kiedyś powiedział: „Pragnę
pozostać enigmą, zarówno dla siebie samego jak i innych”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.