czwartek, 12 czerwca 2014

Ludwig II Król Bawarii



Król i Władca Obojętności i Wyrzeczenia, Cesarz Śmierci i Rozbitych Okrętów, żywy sen błąkający się majestatycznie pośród ruin i bezdroży świata!

Król i Władca Beznadziei w przepychu, bolesny pan pałaców, które nie dają satysfakcji, mistrz ceremonii i orszaków, które nie są w stanie wymazać życia!

Król i Władca powstały z grobów, który przybył nocą w świetle księżyca, aby opowiedzieć swoje życie życiu, paź bezlistnych lilii, cesarski herold chłodu kości słoniowej!

Król i Władca, Pasterz Wigilii, błędny rycerz Lęków, błąkający się bez chwały i bez damy serca po oświetlonych księżycem drogach, pan lasów na skarpie, niemy profil z opadłą przyłbicą, przemierzający doliny, niezrozumiany w wioskach, wyszydzany w miasteczkach, pogardzany w miastach!

Król i Władca, którego Śmierć wyświęciła na swego, blady i absurdalny, zapomniany i nieznany, królujący wśród zszarzałych kamieni i wytartych aksamitów na swoim tronie u kresu Niemożliwego, w otoczeniu nierealnego dworu cieni i strzegącej go urojonej gwardii powietrznych żołnierzy.

Fernando Pessoa, Księga niepokoju
s. 396
tłumaczenie: Michał Lipszyc

Ludwig II, Król Bawarii, ten ekscentryczny niemiecki monarcha urodził się w 1845, zasiadł na tronie w 1864, i umarł w 1886, 13 czerwca. Gorliwy miłośnik i sponsor Ryszarda Wagnera; opinia, że okazywał niewielkie zainteresowanie sprawami państwowymi, nie wydaje się w pełni uzasadniona, choć z pewnością preferował spędzanie swego czasu na budowanie baśniowych zamków, i oglądanie przedstawień sztuk, koncertów i oper, które sam zresztą finansował. Jego ministrowie w końcu uznali go za niezdolnego do rządzenia i wysłali do zamku w Bergu, jako miejsca izolacji, gdzie już następnego dnia jego zwłoki wyłowiono z jeziora Stranberg. Istnieją poważne wątpliwości, co do tego że było to samobójstwo, taki tajemniczy koniec wydaje się zgodny z życzeniem króla, który kiedyś powiedział: „Pragnę pozostać enigmą, zarówno dla siebie samego jak i innych”.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.