Zasadą świata jest destrukcja
nieustające tonięcie
w nicości –
ludzie pragną utwierdzić byt
na skałach i ruchomych
piaskach
budują dom pośród grud
czarnoziemu i lessu
nad rześkim oceanem w górach
przy strudze i nad jeziorem
mozolnie stawiają ściany
wprawiają okna mocują
dach i komin
tworzą przestrzeń ułudy
i wiary w trwałość –
ale głuchą nocą przychodzą
barbarzyńcy i choroby
krzewią się podstępnie
w ciałach
śmierć jednym bezdechem
burzy marmurowe pałace
i cedrowe domy
zbiera żniwo pośród
żywych kłosów
w żałobnym płaczu
niweczy kształty
dławi odwieczny
płomień
Dariusz Tomasz Lebioda
Bagdad 2013
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.