W dalszym zaś toku rozmowy zaczęto
mówić o czynach Kimona i wspominano jego najlepsze dokonania, przy
czym on sam opowiedział jedno ze swych postąpień jako
najzręczniejsze: podział pojmanych w Sestosie33 i Bizancjum
wielkiej liczby barbarzyńców jako jeńców wojennych sojusznicy
zlecili Kimonowi. Ten zaś osobno ustawił samych ludzi, a osobno ich
ozdobne kosztowności. Skarżyli się, że podział nierówny. On
jednak zlecił najpierw im samym wybór dowolnej ze stron, a
Ateńczycy zadowolą się pozostałą częścią. Wtedy Herofytos z
Samosu poradził wybrać raczej mienie Persów niż samych Persów. I
tak tamci wzięli kosztowności, jeńców zostawili Ateńczykom. I
wtedy Kimon wydał się śmiechu godnym rozjemcą, że sojusznicy
zabrali złote bransolety, naramienniki, naszyjniki, szaty i purpury,
a Ateńczycy dostali gołe ciała, słabo przygotowane do ciężkich
robót.
Tymczasem wkrótce potem zaczęli
przychodzić przyjaciele i rodziny pojmanych z Frygii i Lidii i
wykupywali ich za wielkie pieniądze, tak że Kimonowi wystarczyło
ich na czteromiesięczne utrzymanie floty, a nadto niemała część
okupu poszła do kasy publicznej.
Plutarch, Żywoty sławnych mężów
tłumaczenie: Mieczysław Brożek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.