Kto ciągle żegluje po morzu, ten
lubi ląd; kto wiecznie tkwi w prozie, ten namiętnie tęskni za
poezją. Wszyscy ginekolodzy są idealistami. U Pani lekarz czyta
wiersze - a więc wyczucie Pani nie zawiodło; dodałbym jeszcze, że
to gorący liberał, trochę mistyk, że marzy o żonie w stylu
Rosyjskich kobiet Niekrasowa. Słynny Sniegirow inaczej nie
mówi o "rosyjskiej kobiecie", jak z drżeniem w głosie.
Inny ginekolog, którego znam osobiście, kocha jakąś tajemniczą
damę w woalce, którą widział tylko z daleka. Jeszcze inny chodzi
na wszystkie premiery i potem głośno klnie w szatni, twierdząc, że
autorzy powinni ukazywać wyłącznie idealne kobiety".
Czechow, Listy
Przeł. Natalia Gałczyńska, t. 2, Wydawnictwo Literackie 1988.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.