40,
1. Bóg daje łaskę wstrzemięźliwości, lecz proście, a
otrzymacie. Wówczas natomiast Bóg jej udziela, gdy kołaczemy i
wznosimy do Niego ukryty w sercu jęk.
40,
2a. Dziewictwo jest przedkładane nad małżeństwo. To ostatnie jest
bowiem dobre, to pierwsze - wspaniałe.
40,
2b. Związek małżeński został dozwolony, dziewictwo - zalecone
tylko, nie nakazane. Lecz dlatego jedynie zalecone zostało, że jest
nader wzniosłe.
40,
3. Dziewictwo jest dwojakim dobrem, gdyż zarówno na tym świecie
znosi ziemskie troski, jak też w przyszłym otrzymuje wieczną
nagrodę za czystość.
40,
4. Dziewice szczęśliwsze są w życiu wiecznym, zgodnie ze
świadectwem Izajasza: To mówi Pan eunuchom: dam im miejsce w
domu moim i w ścianach moich, i imię lepsze niż synów i córek
dam im, które nie przeminie. I nie ma wątpliwości, że tych,
którzy wytrwają w czystości i dziewictwie, Bóg uczyni równymi
aniołom.
40,
5. Powinno się kochać piękno czystości. Gdy skosztujemy rozkoszy,
którą daje czystość, okaże się, że jest słodsza niż rozkosz
cielesna. Czystość bowiem jest pełnym słodyczy owocem,
nieskażonym pięknem świętych. Czystość to spokój ducha,
zdrowie ciała. Z tego też powodu niektórzy pogańscy sportowcy
ustawicznie powstrzymywali się od cielesnej miłości, aby żądza
nie zniweczyła dzielności. Przecież w rzeczy samej swawolne życie
prędko pozbawia ciało mocy, a osłabione szybko postarza.
40,
6. Pokuta leczy ranę spowodowaną jakimkolwiek grzechem, lecz
zniszczonego dziewictwa w żaden sposób nie da się nabyć ponownie.
Albowiem choćbyśmy pokutując otrzymali owoc przebaczenia, to
jednak w żaden sposób nie odzyskamy dawnej nieskazitelności.
40,7.
Dziewicy, która zachowuje cielesne, nie duchowe dziewictwo, żadna
nagroda nie jest obiecana. Dlatego też przychodzący na sąd
Zbawiciel mówi nieroztropnym pannom: Amen, powiadam wam, nie znam
was. Doprawdy, nie ulega wątpliwości, że tam, gdzie Sądzący
znajdzie zepsutego ducha, nieskazitelność ciała wyda na wieczne
potępienie.
40,
8. Żadnej korzyści nie przynosi nieskazitelność ciała tam, gdzie
nie ma nienaruszonego ducha, i nic nie pomaga czystość ciała temu,
czyj duch jest skażony.
40,
9. Wśród potępionych wielu jest takich, którzy nie mieli
styczności z cielesnym zepsuciem. Bezpłodne jest ich ciało,
podobnie niepłodny pozostaje ich duch, pozbawiony żyzności dobrego
czynu. Ludzie ci radowaliby się dziewictwem w sposób właściwy,
gdyby nie oddali się innym niegodziwym czynom.
40,
10. Choćby nawet wyuzdanie cielesne nie zbrukało człowieka, który
twierdzi, że jest wstrzemięźliwy, którego też inne ziemskie
pragnienia po cichu nie pociągają, to jednak kalają go
oddziaływające na różne sposoby obyczaje tego świata.
40,
11. Dziewice, które przechwalają się swoimi zasługami, porównać
można do obłudników szukających na ulicy uznania za dobre
postępowanie, którym powinni cieszyć się we własnym sumieniu,
pełni pokory. Takie zatem nie osiągają obiecanych niebieskich
darów, gdyż grzesząc pychą, same siebie pozbawiają nagrody za
dziewictwo. Do tego właśnie odnoszą się słowa Ewangelii
dotyczące dziewic, które nie miały w naczyniach oliwy, czyli nie
zachowały w sumieniu świadectwa dobrego czynu. Pełne chluby były
ich twarze, które ukazywały ludziom, a nie serca, które widzi Bóg.
40,
12. Zapora małżeństwa powoduje upadek cudzołóstwa i lepiej jest
poślubić żonę niż zginąć w gwałtownym płomieniu
pożądliwości.
40,
13. Niektórzy czerpią przyjemność z uroku małżeństwa nie dla
zrodzenia potomstwa, lecz pragną go ze względu na gwałtowne, pełne
chuci występne stosunki miłosne, lecz w ten sposób rzecz dobrą
wykorzystują źle.
40,
14. Grzechy są złe same przez siebie, natomiast małżeństwo oraz
sprawowanie urzędów same przez siebie są nawet dobre, lecz z
powodu tego, co je otacza, okazują się złe. Małżeństwa
mianowicie są złe przez to, o czym mówi apostoł: Kto zatem
jest z żoną, myśli o sprawach tego świata oraz: Ze względu
na nierząd każdy niech ma swoją żonę. Podobnie złe jest
także sprawowanie urzędów - ze względu na zarozumiałość, ze
względu na ucisk, jak również ze względu na sprzeniewierzanie się
sprawiedliwości. Doprawdy, szkodzi małżeństwo, szkodzą też
sprawowane urzędy, lecz przez to, co z nimi się wiąże, nie same
przez się, na wzór prostej drogi, przy której rosną cierniste
zarośla: wznosząc się po bokach, wyrządzają one szkodę tym,
którzy kroczą prostą drogą.
Za:
Izydor z Sewilli, Sentencje, przekład i opracowanie: Tatiana
Krynicka, podstawa przekładu: Isidorius Hispalensis, Sententiae,
Wydawnictwo WAM, Kraków 2012
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.