środa, 19 lutego 2014

O tych, którym staje na przeszkodzie miłość świata


22,  1. Wielu ludzi pragnie uciec się ku łasce Bożej, jej pomocy szukać, lecz lęka się wyrzec uciech ziemskich. Przyzywa ich wprawdzie miłość Chrystusa, lecz z powrotem wzywa żądza świata. Ludzie ci tedy zapo­minają o swoim pragnieniu, ponieważ usidlani są za pomocą zwodniczych przynęt.

22, 3. Człowiek, który postanowił wyrzec się świata, winny jest wykro­czenia, jeśli odstąpi od uroczystego zobowiązania. Zatem w trakcie docho­dzenia na sądzie Bożym okrutnie będą oskarżani ci, którzy nie dbali o to, by czynem wypełnić to, co słowem wobec wszystkich ślubowali uczynić.

22, 4. Zasługuje na uwagę porównanie podobnych przypadków dwóch ludzi. Jeden z nich usiłuje powrócić do Boga od rozkoszy ziemskich, mimo że krępują go żądze świata, drugi usiłuje wstać z łóżka, mimo że śpi, lecz powstrzymuje go senne odurzenie. Otóż ten pierwszy chce powrócić ku dobru, lecz nie zezwalają mu na to władające nim rozkosze. Ten drugi zde­cydował się czuwać, ale panuje nad nim głębokie senne odrętwienie.

22, 5. Ci, którzy od czynów dobrych stoczyli się ku czynom złym, stają się czarniejsi od wystygłych węgli, ponieważ wskutek odrętwienia ducha gaśnie w nich ogień miłości Bożej, a z powodu pragnienia rzeczy tego świata przestaje ich oświecać światłość boska i okrywa szpecąca czerń grzechów.

22, 6. Tym, którzy tłumią chęć czynienia dobra w obawie przed ubó­stwem, z powodu ich małoduszności nie jest dane osiągnąć to, czego za­pragnęli, a gdy boją się, by nie doznali niedostatku w świecie, samych siebie odcinają od chwały niebieskiej.

22, 7. Przeciwko tym, którzy ślubowali, że zadowalać się będą rzeczami nielicznymi i nieznacznymi, diabeł się zasadza, doradzając im podstępnie, by pozyskiwali jak najwięcej dóbr. Stawia im zatem przed oczami przyszłą nędzę dzieci, przekonuje, by posiadali więcej, aby to, co posiadają, starczy­ło im samym i potrzebującym. Schlebiając im w ten sposób, niszczy chęć wypełnienia zacnego przyrzeczenia i na powrót sprowadza oszukaną duszę do ziemskich korzyści.

22, 8. Diabeł zasadza się podstępnie przeciwko tym, którzy wyrzekają się świata, aby na nowo go umiłowali. Z wielką też mocą wymierza ciosy pogrążonym w pożądliwościach świata ludziom, którzy wyrzekli się nie­gdyś miłości tego, co ziemskie, a których na powrót do niej przyprowadził. Mnicha natomiast diabeł podporządkowuje sobie przede wszystkim przez szukanie próżnej sławy. W ten sposób człowieka, którego nie potrafił po­wstrzymać za pomocą miłości świata, zwleka niepostrzeżenie ze szczytu pokory i czyni sobie poddanym za pomocą nadętej pychy.

Za: Izydor z Sewilli, Sentencje, przekład i opracowanie: Tatiana Krynicka, podstawa przekładu: Isidorius Hispalensis, Sententiae, Wydawnictwo WAM, Kraków 2012

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.