Krytyka kultury jest wątkiem
przewodnim dwóch najbardziej poczytnych dzieł etnografii
boasowskiej, czyli Dojrzewania na Samoa i Wzorów kultury.
Dzieła te są nie tylko błędne, lecz w sposób systematyczny
wypaczają kluczowe zagadnienia ewolucjonistycznej analizy zachowania
człowieka. Na przykład Benedict przedstawia Zuni jako ludzi wolnych
od wojny, ludobójstwa i zainteresowania gromadzeniem bogactwa.
Dzieci nie podlegają dyscyplinie. Stosunki seksualne są przygodne,
dziewictwo właściwie nie ma znaczenia, podobnie jak zaborczość
seksualna lub pewność ojcostwa. Współczesne społeczeństwa
zachodnie oczywiście są przeciwieństwem tego rodzaju idylli, więc
Benedict sugeruje, że powinniśmy badać takie kultury, aby ocenić
„cechy dominujące naszej cywilizacji” (Benedict 2002, s 374).
Mead w podobny sposób przedstawia Samoańczyków, ale pominęła
przy tym zebrane przez siebie dane, które nie pasowały do tego
obrazka (Orans 1996, 155). Złe zachowania Samoańczyków, o których
pisze, takie jak gwałt lub dbałość o zachowanie dziewictwa, Mead
kładzie na karb wpływów zachodnich (Stocking 1989, s.245).
Obydwa te studia etnograficzne poddano
druzgocącej krytyce. Obraz opisanych w nich społeczeństw, który
wyłonił się z tej krytyki, jest o wiele bardziej zgodny z teorią
ewolucjonistyczną niż obraz przedstawiony przez Benedict i Mead
(zob. Caton 1990; Freeman 1983; Orans 1996; Stocking 1989). W
dyskusji na temat dzieła Mada niektórzy obrońcy Mead wskazywali na
negatywne implikacje polityczne demitologizacji jej dzieła (zob. np.
omówienie tej dyskusji w Caton 1990, s. 226-227). A zatem
upolitycznione podteksty zagadnień analizowanych w tej książce są
nadal istotne.
Kevin MacDonald
Kultura krytyki.
Ewolucjonistyczna analiza zaangażowania
Żydów w XX wieczne ruch intelektualne i polityczne.
Tłumaczenie: Michał Szczubałka
s. 145 - 146
wydawnictwo Aletheia
*[Dojrzewanie na Samoa, Margaret
Mead]
– książka która
zrewolucjonizowała antropologię amerykańską w duchu „zasadniczego
prymatu czynników środowiskowych”. Powodzenie tej książki w
ostatecznym rozrachunku wynikało z tego, że propagowali ją
uczniowie Boasa na wydziałach antropologii głównych uniwersytetów
USA (Freeman 1991). Dzieło to, obok Wzorów kultury Ruth
Benedict, wywarło też wielki wpływ w kręgach innych badaczy
społecznych, psychiatrów, a w końcu i wśród szerokiej
publiczności, wskutek czego „w połowie XX wieku wykształcony
Amerykanin uważał za oczywistość, że różnice między ludźmi
są sprawą kultury, i był przeświadczony, że 'nowoczesna nauka
dowiodła, iż wszystkie rasy ludzkie są równe'” (Stocking 1968,
s. 306).
tamże, s. 142
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.