Donosiła
prasa polska w roku 1925:
"Przed niedawnym czasem kilka emancypantek angielskich zwróciło się do głośnego pisarza Rudyarda Kiplinga z prośbą,aby zechciał wypowiedzieć swoją opinię co do tego,jaka powinna być, jego zdaniem, kobieta normalna.
"Przed niedawnym czasem kilka emancypantek angielskich zwróciło się do głośnego pisarza Rudyarda Kiplinga z prośbą,aby zechciał wypowiedzieć swoją opinię co do tego,jaka powinna być, jego zdaniem, kobieta normalna.
Kipling w dowcipny sposób przedstawił pozytywne i negatywne granice właściwości normalnej kobiety. Powiedział on:
Są trzy rzeczy,które mojem zdaniem kobieta powinna unikać. Kobieta powinna być podobna do ślimaka,który rzadko swój dom opuszcza,ale z drugiej strony nie powinna ona jak ślimak dźwigać całego swego dobytku na własnych plecach.
Kobieta powinna brać przykład z echa,które wówczas tylko mówi, kiedy jest pytanie. Natomiast kobieta nie powinna być podobna do echa w tem, iżby miała mieć zawsze ostatnie słowo.
Kobieta wreszcie w swojem działaniu i postępowaniu powinna objawiać regularność i dokładność zegara wieżowego,ale nie powinna być podobną do tegoż zegara przez nieustanne obwieszczanie całemu miastu o swoich cnotach".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.