wtorek, 15 kwietnia 2014

I wymknął się z życia precz ...


1062 

Tropił chwiejnie,
pruł mu się rząd
do początku, daleko w przeszłość.
Bezradnie sens wyławiał
myślą jakby oślepłą.

Po omacku w górę do Boga sięgnął,
a potem do siebie - wstecz,
ręka głasnęła bezwiednie cyngiel
i wymknął się z życia precz.


Dickinson

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.