poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Enkratyzm


Innym kierunkiem istniejącym w starożytnej du­chowości syryjskiej, a przy tym łatwiejszym do odróż­nienia, jest enkratyzm. Gardząc małżeństwem i cia­łem, nurt ten cenił jedynie wstrzemięźliwość seksual­ną. Ta pochodząca z judeo-chrześcijaństwa doktryna, prawdopodobnie nosząca wpływy marcjonizmu bar­dzo rozprzestrzenionego w Mezopotamii, pojawiła się już w końcu II w. u Tacjana pochodzącego z Dolnej Mezopotamii. Jej ślady odnajdujemy w Diatessaronie, pierwszym tłumaczeniu Ewangelii na język syryjski, który miał formę jednego opisu. Enkratyzm, pomie­szany z tematami gnostyckimi, pojawia się wyraźnie w Dziejach Tomasza, ułożonych w Edessie około po­łowy III w. Tekst ten dotarł do nas w recenzji syryj­skiej i greckiej.

Apokryf ten opowiada o misji ewangelizacyjnej apostoła Tomasza w Indiach. Widzimy go tam, jak nawraca wiele szlachetnych niewiast: Mygdonię, żonę królewskiego kuzyna, a następnie Tercję, żonę samego króla, która, po przyjęciu chrztu, odeszła od męża. Gniew tego ostatniego doprowadza do męczeństwa Tomasza, a jego opis kończy dzieło. Na początku tego pisma znajdujemy pewną scenę typową dla enkratyzmu. Otóż sam Jezus, mający rysy Tomasza (który jest jego „bliźniakiem"), objawia się dwóm młodym lu­dziom w wieczór ich zaślubin i odradza im skonsu­mowanie małżeństwa, przedstawiając związane z nim trudności i zachwalając zasługi wstrzemięźliwości. Te epizody są ilustracją tego, co starożytni syryjscy auto­rzy nazywali betulutd, „dziewictwo" albo wyrzeczenie małżeństwa, a także qaddishutd, „świętość", pod któ­rym to pojęciem należy rozumieć wyrzeczenie się ko­rzystania z przywilejów małżeństwa.

Trudno stwierdzić czy Dzieje Tomasza odzwiercie­dlają wpływy marginalne, czy też są odbiciem praktyki Kościoła mezopotamskiego tej epoki. Za Burkittem, a ostatnio za Vööbusem, wielu uczonych sądzi, że w tym Kościele, przynajmniej w starożytności, chrztu udzielano tylko tym, którzy przedtem wyrzekli się małżeństwa albo korzystania z jego przywilejów. Teza ta opiera się głównie na świadectwie Afrahata zawar­tym w 7. Dowodzie. Przed udzieleniem chrztu - twierdzi Afrahat - kapłani prosili o wyjście tych, któ­rzy nie zdecydowali się wyrzec wszystkiego, a zwłasz­cza żony. Oczywiście nie jest to związane wyłącznie z epoką Afrahata, nawet gdyby to była połowa IV w., ponieważ w innym miejscu wyrażał się o małżeń­stwie w sposób pozytywny. Vööbus sądzi, że Afrahat powtarza jakiś dawny tekst dotyczący spraw już nie­aktualnych.

Za: Antoine Guillaumont, U źródeł monastycyzmu chrześcijańskiego, t. 2, (seria: źródła monastyczne, t. 38, opracowania, t. 8, Tytuł oryginału: Études sur la spiritualité de l'Orient chrétien, przekład: S. Scholastyka Wirpszanka OSBap, Kraków - Tyniec 2006, TYNIEC- Wydawnictwo Benedyktynów

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.