Jakie
są korzenie Europy? Na to pytanie mamy tyle kompleksowych
odpowiedzi, ile kontynent ten posiada kompleksowych form wyrazu.
Jeśli identyfikujemy Europę z „chrześcijańskim Zachodem",
to w każdym razie chrześcijaństwo należy do jego podstawowych
fundamentów. Jednakże w jaki sposób stało się ono częścią
tego fundamentu? W poszukiwaniu źródła chrześcijaństwa w tej
części świata natrafiamy ustawicznie, bądź co bądź, na
potężny, owszem, decydujący ruch - monastycyzm, któremu kształt
nadała reguła świętego Benedykta z Nursji, odpowiadająca
szczególnej dynamice europejskiej.
A
może dynamika ta została stworzona? Koncepcja „módl się i
pracuj" zwyciężyła po raz pierwszy powszechny w starożytności
podział na pracę (fizyczną) dla niewolników i ćwiczenia duchowe
dla ludzi wolnych. Nowy etos pracy uratował ekonomię Europy od
druzgocącej klęski w okresie wędrówki ludów, podczas gdy
duchowość mnichów i mniszek nadała młodym narodom nowy i
przyszłościowy wymiar: duchowy i religijny. W następstwie tych
uwarunkowań paradoks monastycyzmu - czyli świadome „odchodzenie
od świata" po to, by na niego oddziaływać - okazał się
owocną siłą.
We
wczesnym i późniejszym średniowieczu mieszkańcy klasztorów stali
się dosłownie budowniczymi Zachodu. Ich pionierska praca nie
ograniczała się tylko do przekazywania chrześcijańskiej doktryny
wiary. Zagospodarowywali oni przez swą ciężką pracę lasy i
bagna, rozwijali nowe style budowlane i postępowe techniki agrarne,
uczyli zdolne dzieci wieśniaków czytania, a nadto przechowywali w
swych bibliotekach wiedzę przekazaną przez starożytnych. Także w
czasach późniejszych duchowe wychodzenie poza sprawy tego świata
nie przeszkadzało mnichom i mniszkom pamiętać o nędzy i
potrzebach doczesnej rzeczywistości. Dotyczyło to w równym stopniu
zajmujących się kaznodziejstwem „mnichów żebrzących" w
rozwijających się pod koniec średniowiecza miastach, jak również
naznaczonych głęboką duchowością wspólnot zakonnych w czasach
społecznych i duchowych przełomów. „Żołnierze Jezusa"
Ignacego Loyoli znaleźli więc w równej mierze odpowiedzi na
pytania współczesnego świata, jak to czyniły liczne zakony w XIX
wieku dla społeczeństwa przemysłowego.
W
historii monastycyzmu zachodniego czasy rozkwitu ciągle przeplatały
się z okresami ciężkich kryzysów, z których jednak zawsze było
jakieś wyjście dzięki uwzględnieniu podstawowych zasad
rozwijanych od półtora tysiąca lat. Historia monastycyzmu
zachodniego daje tym samym wysoce pouczający wgląd w ogólną
historię Europy, której bez działań ludzi modlitwy, budowniczych
i pionierów w zakonnych szatach nie można sobie ani wyobrazić, ani
zrozumieć. Kiedy papież Paweł VI w 1964 roku ogłosił świętego
Benedykta „patronem Europy", uczcił tym samym nie tylko jedną
z wielkich osobistości tego kontynentu, lecz także potwierdził
historyczny fakt.
Norymberga,
kwiecień 2006
Franz
Metzger
Karin Feuerstein-Praßer
Za:
Franz Metzger, Karin Feuerstein-Praßer, Historia życia zakonnego.
Od początku do naszych czasów, tytuł oryginału: Die Geschichte
des Ordenslebens Von den Anfdngen bis heute, tłumaczenie: Ryszard
Zajączkowski, Wydawnictwo Jedność- Herder, Kielce 2008
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.