wtorek, 29 kwietnia 2014

Św. Kolumbana rady dla mnichów


III. O pokarmie i napoju


5. Posiłek mnichów ma być skromny i spożywany późno; pokarm nie może prowadzić do przesytu, a napój do pijaństwa; chodzi o to, żeby pokrzepiał i nie szkodził. Mają to być warzywa, jarzyny, maka zaprawiona wodą i niewielka ilość lichego chleba, ażeby nie obciążał żołądka i nie przytłumiał umysłu. Ci bowiem, którzy pragną nagrody wiecznej, winni troszczyć się wyłącznie o to, co pożyteczne i potrzebne. Dlatego umiarkowany powinien być tryb życia, tak jak umiarkowany winien być trud, ponieważ prawdziwe rozeznanie polega na tym, że możliwość rozwoju duchowego jest utrzymywana wraz z umartwiającą ciało wstrzemięźliwością. Jeśli bowiem wstrzemięźliwość przekroczy pewną granicę, będzie występkiem, a nie cnotą;  cnota wszak podtrzymuje i zawiera w sobie wiele dóbr. Codziennie więc należy pościć, tak samo jak codziennie należy się pokrzepiać. A skoro codziennie musimy jeść, to powinniśmy w sposób bardziej umiarkowany i oszczędny pobłażać ciału. A jeśli każdego dnia trzeba jeść po to, żeby codziennie się pokrzepić, to również codziennie trzeba się modlić, codziennie pracować i codziennie oddawać się lekturze.

IV. O ubóstwie i deptaniu chciwości


6. Mnisi, dla których świat został ukrzyżowany za Chrystusa, a oni dla świata, winni wystrzegać się chciwości, a to dlatego, że zgubne jest dla nich nie tylko posiadanie, ale nawet samo pragnienie posiadania rzeczy niepotrzebnych. Pod uwagę bierze się nie ich majątek, ale wolę. Ci, którzy porzucają wszystko i idą za Chrystusem Panem niosąc codzienny krzyż bojaźni Bożej, mają skarby w niebie. Skoro więc wiele mieć będą w niebie, to na ziemi powinni zadowolić się niewielką ilością rzeczy najpotrzebniejszych wiedząc, iż dla mnichów, którzy są naśladowcami synów proroków, chciwość jest zarazą, zdradą i zgubą dla ucznia Chrystusowego oraz śmiercią dla niepewnych uczniów apostołów. Dlatego też pierwszą cechą doskonałości mnichów jest ubóstwo i pogarda dla majątku, drugą - oczyszczenie z grzechów, a trzecią najdoskonalsze i nieustanne umiłowanie Boga oraz trwała miłość spraw boskich, która idzie za zapomnieniem o sprawach doczesnych. W takim stanie rzeczy, zgodnie ze słowami Pana, niewiele nam potrzeba, albo tylko jednego. Niewiele jest wszak rzeczy naprawdę niezbędnych, takich, bez których żyć nie można; a może nawet tylko jedno, to znaczy w sensie dosłownym - pokarm. Potrzeba nam jednak czystej myśli dzięki łasce Bożej, abyśmy w sposób duchowy pojęli, czym jest owa niewielka ilość spraw związanych z miłością, o których Pan przypomina Marcie.

V. O deptaniu próżności


7. Także i na niebezpieczeństwo próżności wskazał w kilku wypowiedziach Zbawiciel, który dla uczniów swoich, radujących się w owej próżności, powiedział: Widziałem szatana, spadającego z nieba jak błyskawica, a do Żydów, którzy się pewnego razu chełpili, rzekł: To zaś, co za wielkie uchodzi miedzy ludźmi, obrzydliwością jest w oczach Pana. Te zdania oraz sławny przykład chełpiącego się faryzeusza prowadzą do wniosku, iż próżność i pełna pychy chełpliwość zabija wszelkie dobra, bo przecież chełpliwie wysławiane dobra faryzeusza przepadły, a odpuszczone zostały grzechy, o które obwiniał się celnik. Niechaj więc z ust mnicha nie wychodzi wyniosłe słowo, aby nie przepadł jego wielki trud.


VI. O czystości


8. Czystość myśli została wyznaczona mnichowi, bo niewątpliwie do niego mówił Pan, kiedy zwracał się do uczniów przychodzących, aby go posłuchać: Kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa. Skoro bowiem nad pożądaniem mnicha zastanawia się Ten, któremu mnich został poświęcony, to trzeba się lękać, aby w jego duszy nie znalazł On czegoś, co zasługuje na odrazę, aby przypadkiem nie mieli oczu pełnych rozwiązłości i cudzołóstwa, jak mówi święty Piotr. I na co się zda, jeśli ma dziewicze ciało, jeżeli nie ma dziewiczego umysłu? Bóg przecież, jako Duch, mieszka w duchu i w umyśle, który widzi nieskalanym, w którym nie ma żadnej cudzołóżnej myśli, żadnej skazy zbrukanego ducha ani plamy grzechu.

Za: św. Kolumban - Pisma, PSP t. LX, Warszawa 1995,

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.