niedziela, 27 kwietnia 2014

Stopnie czystości


Kasjan wylicza sześć stopni w procesie psycholo­gicznej, fizycznej i duchowej przemiany, chociaż za­uważa, że sam proces odbywa się prawie niewidocznie dzień po dniu, podobnie jak wzrost fizyczny. Podróż w krainę czystości zaczyna się od świadomego zaprze­stania aktywności w sferze płciowości, „kiedy po prze­budzeniu atak ciała nie przytłacza (elidatur) mnicha" (Rozm. 12.7.2). Przypuszczalnie Kasjan rozumie przez to oparcie się marzeniom, pobudzeniu płciowe­mu i towarzyszącej temu pokusie masturbacji. Oznaką dwóch kolejnych stopni postępu jest wolność od myśli i pragnień, najpierw myśli obsesyjnych, a po­tem już tylko przypadkowych, wywołanych widokiem lub przypomnieniem sobie twarzy kobiety. Czwar­tym stopniem jest brak wrażliwości ciała, po przebu­dzeniu, nawet na „proste" poruszenia cielesne, to znaczy spontaniczne podniecenie bez świadomego po­budzania fantazji. Następny stopień to zdecydowane oderwanie myśli w zetknięciu z problemem stosun­ków płciowych pojawiającym się w lekturze czy pod­czas rozmowy. Mnich ma być „spokojny i czysty", traktować akt seksualny, jak coś równie mało podnie­cającego jak wyrób cegieł czy inne rzemiosło. Na ko­niec, na ostatnim etapie, cnota czystości sięga w dale­ką krainę snów, usuwając erotyzm nawet z marzeń sennych. W tym momencie ciało odzyskuje „natu­ralny" stan - wystarcza mu umiarkowana ilość jedze­nia i tylko od czasu do czasu pojawiają się zmazy noc­ne wynikające z czysto fizjologicznych potrzeb - a ser­ce i umysł mogą całkowicie skupić się na kontempla­cji, roztropności, Piśmie Świętym i potrzebach innych braci.

Jak zauważyłem wcześniej, Kasjan twierdzi, że dla bardzo nielicznych istnieje stan przekraczający naturę, w którym wyciszone są nawet „naturalne" procesy fi­zyczne. W Rozmowie 12 nazywa abba Serenusa czło­wiekiem, który wzniósł się ponad naturalny porządek. W Rozmowie 7 opowiada, jak do tego doszło. Nadzwy­czajny dar Serenusa wynikał z łaski doskonałej czystości wewnętrznej. Serenus modlił się, aby Bóg mógł mu dać swego rodzaju „mniej teologiczny" znak, dar czystości cielesnej. Przyznając, że zabieg chirurgiczny czy lekar­stwo mogą sztucznie zahamować „naturalne porusze­nia" narządów, prosił, aby Bóg sprawił ich zamarcie. W wizji nocnej zobaczył anioła, który przyszedł do niego, sięgnął do jego wnętrzności i usunął „ognisty narząd" odpowiedzialny za podniecenie fizyczne (Rozm. 7.2.1-2). W tym najbardziej dramatycznym przykładzie nauki Kasjana na temat roli łaski w osią­ganiu czystości Serenus otrzymał najpierw to, co osiągnąć można wyłącznie dzięki łasce (czystość we­wnętrzną), dodatkowo prosi, by dzięki łasce otrzymał to, co mógłby osiągnąć dzięki środkom medycznym. W przeciwieństwie do czasowej wstrzemięźliwości atletów i pseudoczystości filozofów, czystość abba Serenusa stanowi przykład działania potęgi Boga chrze­ścijan, jedynego, który może udoskonalić ciało i duszę.

Za: Columba Stewart OSB, Kasjan Mnich, Kraków - Tyniec 2004, [źródła monastyczne t. 34, (opracowania, t. 6), przekład Teresa Lubowiecka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.