Przedwojenny Obóz Narodowo-Radykalny był organizacją programowo niechętnie nastawioną do Żydów. Już w ”Deklaracji Obozu Narodowego-Radykalnego”, opublikowanej w dodatku nadzwyczajnym ”Sztafety” (Warszawa, 15 kwietnia 1934r., nr 13/19) czytamy między innymi: ”Żyd nie może być obywatelem Państwa Polskiego i - póki jeszcze ziemie polskie zamieszkuje - powinien być traktowany jedynie, jako przynależny do państwa”. W konsekwencji Żydzi winni opuścić Polskę, gdyż odżydzenie miast i miasteczek jest niezbędnym warunkiem zdrowego rozwoju gospodarstwa narodowego.
W
okresie okupacji to wrogowie stanowisko względem Żydów w
środowiskach narodowo- radykalnych związanych z wojenną mutacją
ONR (chodzi tu o Grupę ”Szańca” oraz jej siłę zbrojną -
początkowo Związek Jaszczurczy, a następnie Narodowe Siły
Zbrojne) nie uległo w zasadzie zmianie. Fakt ten starali się w
okresie powojennym wykorzystać historycy tak krajowi, jak i
emigracyjni, przedstawiając NSZ jako bandę antysemickich maniaków
owładniętych ideą niszczenia (wspólnie z Niemcami) wszystkiego co
żydowskie.
Moim
zdaniem jest to sąd głęboko krzywdzący NSZ, co postaram się
udowodnić na kilku przykładach. Na wstępie chciałbym
zaprezentować relację ppłk NSZ- Tadeusza Boguszewskiego
(uważającedo się zresztą za piłsudczyka), w której czytamy
m.in. "Stwierdzam jednak kategorycznie, że w latach 1939-1947
tępiono we własnych szeregach politycznych, w Związku Jaszczurczym
i w Narodowych Siłach Zbrojnych wszelkie zapędy antysemickie.
Współczucie dla tępionego nieludzko narodu żydowskiego, pamięć
na piętno antysemickie z lat 1934-1939 i obawa przed własnoręcznym
włożeniem broni w ręce Moskwy, własnej komuny i dygnitarzy w
rodzaju Tatara, Rzepieckiego, Sanojcy i legionu innych - były
gwarancją, że grupa ”Szańca” i NSZ będą się trzymać jak
najdalej od jakichkolwiek czynnych wystąpień antyżydowskich”.
Autor powyższej relacji opracował również pod kierunkiem
ówczesnego dowódcy NSZ - płk Kurcjusza wytyczne do Akcji
Specjalnej NSZ. W wytycznych tych wyraźnie podkreślano, iż
jakiekolwiek wystąpienia przeciw Żydom miały być karane i
tępione.
Kapitan
J. Wolański, komendant powiatowy NSZ, stwierdza, że na terenie
okręgu, w którym w czasie wojny przebywał, nie zetknął się z
ani jednym przypadkiem działalności NSZ, która byłaby skierowana
przeciw Żydom. Co więcej, w latach 1943-1944 w jego mieszkaniu
znalazł chronienie wraz z żoną i synkiem Żyd - mecenas Antoni L.,
znany mu jeszcze z lat szkolnych.
22
września 1943 roku we wsi Dąbrówka (powiat włoszczowski) powstał
oddział partyzancki NSZ pod dowództwem kpt. Władysława
Kołacińskiego - ”Żbika”. Oddział ten miał w swych szeregach
Żyda- lekarza, dr Kamińskiego. Brat ”Żbika”- Józef w okresie
istnienia getta w Piotrkowie utrzymywał z nim stały kontakt, a
nawet organizował ucieczki Żydów. Na jego prośbę kpt. Kołaciński
wyprowadził grupę Żydów (jedenaście kobiet i dwoje dzieci) z
piotrkowskiego cmentarza w lasy spalskie, a następnie przekazał
gospodarzom z sąsiednich wsi.
Zdarzenie
to tym bardziej godne jest podkreślenia, że kpt. ”Żbik”, który
po wojnie nie zaprzestał swej patriotyczno-konspiracyjnej
działalności, był oskarżony przez komunistyczną propagandę o
dokonanie wraz z jego podkomendnymi w maju 1945r. w Przedborzu
masakry na bezbronnych Żydach. Prawdą jest, iż w tym czasie w
Przedborzu znajdowało się około 300 osób narodowości żydowskiej.
Jednak akcja represyjna dotknęła tylko figurujących na liście
kilku wybitnie zasłużonych pracowników UB, tak Żydów, jak i
Polaków”. Rozstrzeliwano ich nie za przynależność
narodowościową, lecz za tropienie byłych konspiratorów, za
znęcanie się w czasie śledztwa i w więzieniach, głównie na
byłych żołnierzach-bojownikach!
W
roku 1960, staraniem Ministerstwa Obrony Narodowej, wydany został
album poświęcony męczeństwu, walce i zagładzie Żydów polskich
w latach 1939-1945 (opracowanie: Adam Rutkowski). Jedno ze zdjęć w
tym albumie przedstawia sztab Brygady Świętokrzyskiej NSZ z
adnotacją u dołu, że brygada ta masowo mordowała Żydów.
Stwierdzenie to nie odpowiada prawdzie, przeciwnie: wiele Żydówek
zawdzięcza życie właśnie dowództwu Brygady, które 5 maja 1945r.
zdecydowało się wykonać śmiałe uderzenie na obóz koncentracyjny
w czeskim Holszowie (bo tam wojenne losy zawiodły brygadę - jedyną
polską jednostkę partyzancką, która dzięki pomysłowości jej
dowódcy, płk Dąbrowskiego-Bohuna przedarła się z bronią w ręku
na zachód Europy). Decyzja ta najprawdopodobniej ocaliła więźniarki
- Żydówki, które miały być zgładzone przez obozowe władze w
momencie zbliżania się wojsk amerykańskich do Holiszowa.
Ostatecznie,
zaryzykowałbym hipotezę, że antysemityzm Grupy ”Szańca”, ZJ i
NSZ miał charakter czysto teoretyczny, bez praktycznych następstw.
W codziennym działaniu środowisko to starało się raczej nie
uwypuklać cech wyróżniających przedwojenny ONR. Dochodziło do
tego z całą pewnością również zwykłe ludzkie współczucie dla
mordowanego narodu żydowskiego.
Skąd
wziął się więc pogląd o ”antysemickich zbirach z NSZ”? W
moim przekonaniu wynika on z niezrozumienia przez adwersarzy
koncepcji walki radykalnego skrzydła obozu narodowego w czasie
wojny. Jedną z jej cech przewodnich ( i to zresztą pod koniec
okupacji niemieckiej) było zwalczanie bolszewickich band w kraju,
tak aby wyczyścić przedpole przed spodziewanym zajęciem Polski
przez Armię Czerwoną. Skład narodowościowy owych band był
niejednorodny, nie brakowało w nich, obok Polaków i Rosjan, również
Żydów. W momencie likwidacji danej bandy przez NSZ, ginęli także
Żydzi, ale - raz jeszcze podkreślam - nie za pochodzenie, a za
działalność na szkodę Rzeczypospolitej.
Myślę,
że oponenci NSZ nie przyjmują mojego rozumowania za prawidłowe.
Niestety, myślowy szablon: przedwojenne pogromy (same w sobie
stanowiące rodzaj mitu) - wojenne (w konsekwencji) mordy w
połączeniu z wręcz histeryczną nienawiścią do tej wielkiej,
ponad 70-tysięcznej organizacji, ma nadal wielu zwolenników. Być
może w ten sposób starają się oni zapomnieć o swojej, niezbyt
chlubnej, działalności przed i po 1945 roku.
Dariusz
Ratajczak
Katolik",
nr 40, 1990
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.