Anando, jaki jest doskonały rozwój zdolności w Dyscyplinie
Szlachetnych? Tu Anando, gdy mnich widzi materialną formę okiem,
powstaje u niego to co przyjemne, powstaje u niego to co
nieprzyjemne, powstaje u niego to co zarówno przyjemne jak i
nieprzyjemne. Rozumie on tak: „Powstało u mnie to co przyjemne,
powstało u mnie to co nieprzyjemne, powstało u mnie to co zarówno
przyjemne jak i nieprzyjemne. Ale to jest determinowane, toporne,
powstałe współzależnie; to jest spokojne, to jest subtelne,
mianowicie równowaga”. Przyjemne co powstało, nieprzyjemne co
powstało, zarówno przyjemne jak i nieprzyjemne co powstało zanika
u niego i równowaga zostaje ustanowiona. Tak jak człowiek o dobrym
wzroku po otwarciu oczu może je zamknąć lub po zamknięciu
otworzyć, tak też w odniesieniu do wszystkiego – przyjemne co
powstało, nieprzyjemne co powstało, zarówno przyjemne jak
nieprzyjemne co powstało, zanika równie szybko, równie łatwo
ustanawiając równowagę. To nazywa się w Dyscyplinie Szlachetnych
doskonałym rozwojem zdolności odnośnie materialnych form
poznawanych przez oko.
I znów Anando gdy mnich słyszy dźwięk uchem powstaje u niego to
co przyjemne, powstaje u niego to co nieprzyjemne, powstaje u niego
to co zarówno przyjemne jak i nieprzyjemne. Rozumie on tak:
„Powstało u mnie to co przyjemne, powstało u mnie to co
nieprzyjemne, powstało u mnie to co zarówno przyjemne jak i
nieprzyjemne. Ale to jest determinowane, toporne, powstałe
współzależnie; to jest spokojne, to jest subtelne, mianowicie
równowaga”. Przyjemne co powstało, nieprzyjemne co powstało,
zarówno przyjemne jak i nieprzyjemne co powstało zanika u niego i
równowaga zostaje ustanowiona. Tak jak silny mężczyzna mógłby
łatwo zgiąć swe palce, tak też w odniesieniu do wszystkiego –
przyjemne co powstało, nieprzyjemne co powstało, zarówno przyjemne
jak nieprzyjemne co powstało, zanika równie szybko, równie łatwo
ustanawiając równowagę. To nazywa się w Dyscyplinie Szlachetnych
doskonałym rozwojem zdolności odnośnie dźwięków poznawanych
przez ucho.
I znów Anando gdy mnich czuje zapach nosem, powstaje u niego to co
przyjemne, powstaje u niego to co nieprzyjemne, powstaje u niego to
co zarówno przyjemne jak i nieprzyjemne. Rozumie on tak: „Powstało
u mnie to co przyjemne, powstało u mnie to co nieprzyjemne, powstało
u mnie to co zarówno przyjemne jak i nieprzyjemne. Ale to jest
determinowane, toporne, powstałe współzależnie; to jest spokojne,
to jest subtelne, mianowicie równowaga”. Przyjemne co powstało,
nieprzyjemne co powstało, zarówno przyjemne jak i nieprzyjemne co
powstało zanika u niego i równowaga zostaje ustanowiona. Tak jak
krople deszczu spadające na lekko pochyły liść lotosu spływają
nie pozostając na nim, tak też w odniesieniu do wszystkiego –
przyjemne co powstało, nieprzyjemne co powstało, zarówno przyjemne
jak nieprzyjemne co powstało, zanika równie szybko, równie łatwo
ustanawiając równowagę. To nazywa się w Dyscyplinie Szlachetnych
doskonałym rozwojem zdolności odnośnie zapachów poznawanych przez
nos.
I znów Anando gdy mnich poznaje smak językiem, powstaje u niego to
co przyjemne, powstaje u niego to co nieprzyjemne, powstaje u niego
to co zarówno przyjemne jak i nieprzyjemne. Rozumie on tak:
„Powstało u mnie to co przyjemne, powstało u mnie to co
nieprzyjemne, powstało u mnie to co zarówno przyjemne jak i
nieprzyjemne. Ale to jest determinowane, toporne, powstałe
współzależnie; to jest spokojne, to jest subtelne, mianowicie
równowaga”. Przyjemne co powstało, nieprzyjemne co powstało,
zarówno przyjemne jak i nieprzyjemne co powstało zanika u niego i
równowaga zostaje ustanowiona. Tak jak silny człowiek może łatwo
wypluć ślinę zebraną na końcu jego języka, tak też w
odniesieniu do wszystkiego – przyjemne co powstało, nieprzyjemne
co powstało, zarówno przyjemne jak nieprzyjemne co powstało,
zanika równie szybko, równie łatwo ustanawiając równowagę. To
nazywa się w Dyscyplinie Szlachetnych doskonałym rozwojem zdolności
odnośnie smaków poznawanych przez język.
I znów Anando gdy mnich poznaje dotykalne ciałem, powstaje u niego
to co przyjemne, powstaje u niego to co nieprzyjemne, powstaje u
niego to co zarówno przyjemne jak i nieprzyjemne. Rozumie on tak:
„Powstało u mnie to co przyjemne, powstało u mnie to co
nieprzyjemne, powstało u mnie to co zarówno przyjemne jak i
nieprzyjemne. Ale to jest determinowane, toporne, powstałe
współzależnie; to jest spokojne, to jest subtelne, mianowicie
równowaga”. Przyjemne co powstało, nieprzyjemne co powstało,
zarówno przyjemne jak i nieprzyjemne co powstało zanika u niego i
równowaga zostaje ustanowiona. Tak jak silny człowiek może łatwo
rozciągnąć swe zgięte ramię lub zgiąć swe wyprostowane ramię
tak też w odniesieniu do wszystkiego – przyjemne co powstało,
nieprzyjemne co powstało, zarówno przyjemne jak nieprzyjemne co
powstało, zanika równie szybko, równie łatwo ustanawiając
równowagę. To nazywa się w Dyscyplinie Szlachetnych doskonałym
rozwojem zdolności odnośnie dotykalnych obiektów poznawanych przez
ciało.
I znów Anando gdy mnich poznaje idee umysłem, powstaje u niego to
co przyjemne, powstaje u niego to co nieprzyjemne, powstaje u niego
to co zarówno przyjemne jak i nieprzyjemne. Rozumie on tak:
„Powstało u mnie to co przyjemne, powstało u mnie to co
nieprzyjemne, powstało u mnie to co zarówno przyjemne jak i
nieprzyjemne. Ale to jest determinowane, toporne, powstałe
współzależnie; to jest spokojne, to jest subtelne, mianowicie
równowaga”. Przyjemne co powstało, nieprzyjemne co powstało,
zarówno przyjemne jak i nieprzyjemne co powstało zanika u niego i
równowaga zostaje ustanowiona. Tak jak gdyby człowiek spuścił
dwie lub trzy krople wody na rozgrzewane przez cały dzień naczynie,
upadek kropli może być wolny ale potem szybko wyparowują i
znikają, tak też w odniesieniu do wszystkiego – przyjemne co
powstało, nieprzyjemne co powstało, zarówno przyjemne jak
nieprzyjemne co powstało, zanika równie szybko, równie łatwo
ustanawiając równowagę. To nazywa się w Dyscyplinie Szlachetnych
doskonałym rozwojem zdolności odnośnie idei poznawanych przez
umysł.
Anando, a jak z człowiekiem w treningu, który wkroczył na ścieżkę?
Tu Anando kiedy mnich widzi materialną formę okiem ... słyszy
dźwięk uchem ... poznaje zapach nosem ... poznaje smak językiem,
dotyka dotykalne ciałem ... poznaje idee umysłem, powstaje u niego
to co przyjemne, powstaje u niego to co nieprzyjemne, powstaje u
niego to co zarówno przyjemne jak i nieprzyjemne; jest on
zawstydzony, upokorzony i zdegustowany przyjemnym co powstało,
nieprzyjemnym co powstało, zarówno przyjemnym jaki i nieprzyjemnym
co powstało. Oto jak zachowuje się człowiek w treningu, człowiek
który wchodzi na ścieżkę.
M 152
*
Spałem na terenach cmentarnych z
kośćmi umarłych jako poduszka. I chłopcy pastuchy przychodzili i
pluli na mnie, oddawali mocz na mnie, obrzucali mnie błotem i
wkładali patyki do uszu. Jednak nigdy nie doznałem powstania w moim
umyśle złych myśli o nich. Takie było moje przebywanie w
równowadze.
*
Zatem mnisi, jeżeli inni obrażają
szykanują, zwracają się gniewni przeciwko wam, z tego powodu nie
dajcie powstać zaniepokojeniu czy rozczarowaniu czy przygnębieniu w
waszych sercach. A jeżeli inni honorują, szanują, poważają,
oddają wam cześć, z tego powodu nie dajcie powstać radości czy
uciesze czy wzruszeniu w waszych sercach. Jeżeli inni honorują,
szanują, poważają, oddają wam cześć z tego powodu myślicie
tak: 'Podejmują oni takie działania jak te w celu tego co wcześniej
zostało poznane'.
Zatem mnisi, cokolwiek nie wasze, porzućcie to, kiedy
to porzucicie, będzie to na długo na wasze dobro i szczęście. A
co jest tym co nie jest wasze? Materialna forma nie jest wasza,
porzućcie ją. Kiedy ją porzucicie będzie to na długo na wasze
dobro i szczęście. Uczucie jest nie wasze... Percepcja jest nie
wasza ...Determinacje są nie wasze ... Świadomość jest nie wasza.
Porzućcie ją. Kiedy ja porzucicie będzie to na długo na wasze
dobro i szczęście.
Mnisi, jak myślicie, jeżeli ludzie nieśliby trawę,
patyki, gałęzie i liście w tym Gaju Jeta, czy będziecie myśleć
'Ludzie niosą nas czy palą czy robią z nami co im się podoba?'"
„Nie czcigodny panie. Dlaczego nie? Ponieważ czcigodny panie ani
to nasze ja ani nic co należałoby do naszego ja”. „Tak też
mnisi, cokolwiek jest nie wasze, porzućcie to, kiedy to to
porzucicie będzie to na długo na wasze dobro i szczęście. A co
jest tym co nie jest wasze? Materialna forma nie jest wasza,
porzućcie ją. Kiedy ją porzucicie będzie to na długo na wasze
dobro i szczęście. Uczucie jest nie wasze... Percepcja jest nie
wasza ...Determinacje są nie wasze ... Świadomość jest nie wasza.
Porzućcie ją. Kiedy ja porzucicie będzie to na długo na wasze
dobro i szczęście".
M 22
*
Nawet gdyby bandyci bestialsko cieli
wasze ciało kawałek po kawałku, dwuręczną piłą, ten kto
podejmie z tego powodu nienawiść w swoim sercu, nie będzie w
zgodzie z Dhammą. Zatem mnisi powinniście się trenować tak:
'Nasze umysły pozostaną nieprzywiązane i nie wypowiemy złych słów
i będziemy trwać współczująco dla ich dobra z umysłem
przyjaznym i bez wewnętrznej nienawiści. Będziemy trwać w
stosunku do nich z przyjaznym umysłem obfitym, przepełnionym
radością z umysłem bezgranicznym i przyjacielskim, bez wrogości i
złej woli, rozciągając to na cały świat jako obiekt
wspierający'. Oto jak powinniście trenować. M 21
A czym jest element
ziemi? Element ziemi może być zarówno wewnętrzny jak i
zewnętrzny. Czym jest wewnętrzny element ziemi? Cokolwiek
wewnętrznego, należącego do niego, co solidne, to jest włosy
głowy, paznokcie, zęby, skóra, mięso, ścięgna, kości, szpik
kostny, nerki, serce, wątroba, śledziona, płuca, zawartość
żołądka lub cokolwiek innego co wewnętrzne, co solidne, to jest
nazywane wewnętrznym elementem ziemi. Teraz zarówno wewnętrzny
element ziemi jak i zewnętrzny element ziemi to po prostu element
ziemi. I powinien on być widziany tak: "To nie moje, tym nie
jestem, to nie moje ja". Kiedy widzi on to w ten sposób,
zgodnie z tym jakim to jest, z właściwą mądrością, staje się
obojętny co do elementu ziemi i czyni umysł beznamiętnym co do
elementu ziemi.
Zdarza się, że element
wody jest zakłócony i wtedy zewnętrzny element ziemi zanika.Kiedy nawet ten
zewnętrzny element ziemi, wielkim jakim on jest, jest opisywany jako
nietrwały, jako podmiot zniszczenia, jako podmiot zaniku, jako
podmiot zmiany; cóż zatem te ciało wspierane przez pragnienie i
trwające tylko chwilę? Nie może być (uważane) jako „ja” czy
„moje” czy „jestem”.
Zatem (po zobaczeniu
tego elementu takim jakim w rzeczywistości jest) jeżeli inni źle
traktują, krytykują, przeklinają, straszą mnicha, rozumie on tak:
„Te bolesne uczucie zrodzone z ucho-kontaktu powstało u mnie. To
jest zależne, nie niezależne. Zależne od czego? Zależne od
kontaktu”. Wtedy widzi on, że ten kontakt jest nietrwały, że to
uczucie jest nietrwałe, że ta percepcja jest nietrwała, że te
determinacje są nietrwałe i że ta świadomość jest nietrwała. I
jego umysł, który już uczynił element (utworzony z agregatu
materialnej formy) swym obiektywnym wspomaganiem, wkracza w te (nowe
obiektywne wspomaganie teraz kontemplowane) i uzyskuje przekonanie,
stałość i zdecydowanie.
Jeżeli inni atakują tego
mnicha niechcianym, niepożądanym i niemiłym kontaktem pięści,
grud ziemi, kijów, czy noży, rozumie on tak: „Te ciało jest
rzeczą taką, że kontakt z pięśćmi, grudami ziemi, kijami czy
nożami ma na nim miejsce. Ale to zostało powiedziane przez
Zrealizowanego w rozprawie z Przykładem o Pile: 'Nawet jeżeli
bandyci dwuręczną piłą brutalnie będą odkrajali mu członek od
członka, ten kto dopuści do swego serca nienawiść z tego powodu,
nie będzie tym który podąża za moją nauką'. Zatem niemalejąca
energia powinna być wzbudzona u mnie i nieprzerwana uważność
ustanowiona, moje ciało powinno być spokojne i nierozemocjonowane,
mój umysł powinien być skoncentrowany i zjednoczony. I teraz niech
kontakt z pięśćmi, grudami ziemi, kijami i nożami ma miejsce na
tym ciele, gdyż to właśnie tak przesłanie Buddy jest wcielane w
życie”.
Jeżeli gdy tak wspominając
Buddę, Dhammę i Zgromadzenie, równowaga nie zostaje ustanowiona u
niego z korzystnym jako jej wspomaganiem, wtedy pobudza się i
przynagla tak: „To moja strata, to nie zysk dla mnie, to źle dla
mnie, nie jest to dla mnie dobre, że gdy w ten sposób wspominam
Buddę, Dhammę i Zgromadzenie równowaga nie zostaje ustanowiona u
mnie, z korzystnym jako jej wspomaganiem”. Tak jak synowa widząc
swego teścia czuje się przynaglona (by go zadowolić) tak też
jeżeli u mnicha równowaga nie zostaje ustanowiona z korzystnym jako
jej wspomaganie, wtedy pobudza się on i przynagla.
Ale jeżeli u mnicha tak
wspominającego Buddę, Dhammę i Zgromadzenie równowaga zostaje
ustanowiona z korzystnym jako jej wspomaganiem, wtedy jest on
zadowolony. I w tym miejscu, przyjaciele, wiele zostało zrobione
przez mnicha.
M 28
*
Rahulo, utrzymaj przy
istnieniu medytację jak ziemia; gdyż jeżeli utrzymasz przy
istnieniu medytację co jest jak ziemia, powstałe miłe i niemiłe
kontakty nie nawiedzą twego umysłu i nie pozostaną. Tak jak ludzie
rzucają czyste rzeczy i brudne rzeczy, kał, mocz, ślinę, ropę i
krew na ziemię i ziemia nie jest przerażona, upokorzona i
zdegustowana z tego powodu, tak też Rahulo, utrzymaj przy istnieniu
medytację co jest jak ziemia, gdyż jeżeli utrzymasz przy istnieniu
medytację co jest jak ziemia, powstałe miłe i niemiłe kontakty
nie nawiedzą twego umysłu i nie pozostaną.
Rahulo, utrzymaj przy
istnieniu medytację jak woda; gdyż jeżeli utrzymasz przy istnieniu
medytację co jest jak woda, powstałe miłe i niemiłe kontakty nie
nawiedzą twego umysłu i nie pozostaną. Tak jak ludzie rzucają
czyste rzeczy i brudne rzeczy, kał, mocz, ślinę, ropę i krew do
wody i woda nie jest przerażona, upokorzona i zdegustowana z tego
powodu, tak też Rahulo, utrzymaj przy istnieniu medytację co jest
jak woda, gdyż jeżeli utrzymasz przy istnieniu medytację co jest
jak woda, powstałe mile i niemiłe kontakty nie nawiedzą twego
umysłu i nie pozostaną.
Rahulo, utrzymaj przy
istnieniu medytację jak ogień; gdyż jeżeli utrzymasz przy
istnieniu medytację co jest jak ogień, powstałe miłe i niemiłe
kontakty nie nawiedzą twego umysłu i nie pozostaną. Tak jak ludzie
rzucają czyste rzeczy i brudne rzeczy, kał, mocz, ślinę, ropę i
krew do ognia i ogień nie jest przerażony, upokorzony i
zdegustowany z tego powodu, tak też Rahulo, utrzymaj przy istnieniu
medytację co jest jak ogień, gdyż jeżeli utrzymasz przy istnieniu
medytację co jest jak ogień, powstałe mile i niemiłe kontakty nie
nawiedzą twego umysłu i nie pozostaną.
Rahulo, utrzymaj przy
istnieniu medytację jak powietrze; gdyż jeżeli utrzymasz przy
istnieniu medytację co jest jak powietrze, powstałe miłe i niemiłe
kontakty nie nawiedzą twego umysłu i nie pozostaną. Tak jak
powietrze wieje na czyste rzeczy i brudne rzeczy, kał, mocz, ślinę,
ropę i krew na ziemię i powietrze nie jest przerażone, upokorzone
i zdegustowane z tego powodu, tak też Rahulo, utrzymaj przy
istnieniu medytację co jest jak powietrze gdyż jeżeli utrzymasz
przy istnieniu medytację co jest jak powietrze, powstałe mile i
niemiłe kontakty nie nawiedzą twego umysłu i nie pozostaną.
Rahulo, utrzymaj przy
istnieniu medytację jak przestrzeń; gdyż jeżeli utrzymasz przy
istnieniu medytację co jest jak przestrzeń, powstałe miłe i
niemiłe kontakty nie nawiedzą twego umysłu i nie pozostaną. Tak
jak przestrzeń nie jest nigdzie ustanowiona, tak też Rahulo,
utrzymaj przy istnieniu medytację jak przestrzeń; gdyż jeżeli
utrzymasz przy istnieniu medytację co jest jak przestrzeń, powstałe
miłe i niemiłe kontakty nie nawiedzą twego umysłu i nie
pozostaną. M 62
*
Załóżmy mnisi, że
mężczyzna kocha kobietę z umysłem przywiązanym do niej przez
intensywne pragnienie i namiętność. Może on zobaczyć tą kobietę
stojącą z innym mężczyzną, rozmawiającą, żartującą i
śmiejącą się. Jak myślicie, mnisi? Czy żal, płacz, ból,
smutek i rozpacz nie powstałyby u tego mężczyzny widzącego tą
kobietę stojącą z innym mężczyzną, rozmawiającą, żartującą
i śmiejącą się?” „Tak, czcigodny panie. Dlaczego tak jest?
Ponieważ ten mężczyzna kocha tą kobietę z umysłem przywiązanym
do niej przez intensywne pragnienie i namiętność, dlatego też
żal, płacz, ból, smutek i rozpacz powstałyby u niego, widząc tą
kobietę stojącą z innym mężczyzną, rozmawiającą, żartującą
i śmiejącą się.
Wtedy, mnisi, ten mężczyzna
mógłby pomyśleć: 'Kocham tą kobietę moim umysłem przywiązanym
do niej przez intensywne pragnienie i namiętność, i tak żal
płacz, ból, smutek i rozpacz powstają u mnie, kiedy widzę tą
kobietę stojącą z innym mężczyzną, rozmawiającą, żartującą
i śmiejącą się. 'A gdybym tak porzucił te pragnienie i pożądanie
tej kobiety?' Mógłby on porzucić swe pragnienie i pożądanie tej
kobiety. Później mógłby zobaczyć tą kobietę stojącą z innym
mężczyzną, rozmawiającą, żartującą i śmiejącą się. Jak
myślicie, mnisi? Czy żal, płacz, ból, smutek i rozpacz powstałyby
u tego mężczyzny widzącego tą kobietę stojącą z innym
mężczyzną, rozmawiającą, żartującą i śmiejącą się?”
„Nie, czcigodny panie. Dlaczego tak jest? Ponieważ ten mężczyzna
już dłużej nie kocha tej kobiety z umysłem przywiązanym do niej
przez intensywne pragnienie i namiętność, dlatego też żal,
płacz, ból, smutek i rozpacz nie powstałyby u niego, widząc tą
kobietę stojącą z innym mężczyzną, rozmawiającą, żartującą
i śmiejącą się.
Tak też mnisi, mnich nie
jest przytłoczony przez cierpienie, nie daje się przytłoczyć
cierpieniu i nie rezygnuje z przyjemności zgodnej z Dhammą, ale nie
jest zaślepiony tą przyjemnością. Rozumie w taki sposób: 'Kiedy
wysilam się z determinacją, pewne źródło cierpienia zanika u
mnie, z uwagi na ten determinowany wysiłek; i kiedy wglądam się z
równowagą, pewne źródło cierpienia zanika u mnie, gdy utrzymuję
przy istnieniu równowagę. Wysila się z determinacją odnośnie
tego pewnego źródła cierpienia które zanika u niego z uwagi na
ten zdeterminowany wysiłek i utrzymuje przy istnieniu równowagę
odnośnie tego pewnego źródła cierpienia które zanika u niego z
uwagi na utrzymanie przy istnieniu równowagi; w taki sposób
cierpienie wyczerpuje się u niego. W taki sposób ćwiczenie jest
owocne, wysiłek jest owocny. M 101
*
„Czcigodny
panie, tu mnich praktykuje tak: 'Gdyby tego nie było, to nie byłoby
moje, tego nie będzie i to nie będzie moje. Co istnieje, co doszło
do bycia, to porzucam'. W ten sposób osiąga on równowagę.
Czcigodny panie, czy taki mnich osiąga wygaszenie?” „Pewien
mnich tutaj Anando może osiągnąć wygaszenie i inny mnich tutaj
może nie osiągnąć wygaszenia”. „Jaki jest powód i przyczyna,
czcigodny panie, że pewien mnich tutaj może osiągnąć wygaszenie
i inny mnich tutaj może nie osiągnąć wygaszenia?” „Tu Anando,
mnich praktykuje tak: 'Gdyby tego nie było, to nie byłoby moje,
tego nie będzie i to nie będzie moje. Co istnieje, co doszło do
bycia, to porzucam'. W ten sposób osiąga on równowagę.
Rozmiłowuje się w tej równowadze, wita ją i pozostaje chwytając
się jej. Gdy tak robi, jego świadomość staje się zależna od
tego i trzyma się tego. A mnich który podlega utrzymywaniu nie
osiąga wygaszenia”.
„Ale czcigodny panie,
kiedy ten mnich utrzymuje, co utrzymuje?” „Bazę
ani-percepcji-ani-nie-percepcji, Anando”. „Kiedy ten mnich
utrzymuje, czcigodny panie, wydaje się, że utrzymuje on najlepszy
(obiekt) utrzymywania”. „Kiedy ten mnich utrzymuje, utrzymuje on
najlepszy obiekt utrzymywania; gdyż to jest najlepszy obiekt
utrzymywania, mianowicie baza ani-percepcji-ani-nie-percepcji.
Tu Anando, mnich praktykuje
tak: 'Gdyby tego nie było, to nie byłoby moje, tego nie będzie i
to nie będzie moje. Co istnieje, co doszło do bycia, to porzucam'.
W ten sposób osiąga on równowagę. Nie rozmiłowuje się w tej
równowadze, nie wita jej i nie pozostaje chwytając się jej. Gdy
tego nie robi, jego świadomość nie staje się zależna od tego i
nie trzyma się tego. A mnich który nie podlega utrzymywaniu osiąga
wygaszenie”.
M 106
*
Jakie jest sześć rodzajów
równowagi bazującej na świeckim życiu? Widząc materialne formy
okiem u zwykłego niezdolnego do osądu przeciętnego człowieka
powstaje równowaga. U zwykłego niepouczonego człowieka, która nie
przezwyciężył swych ograniczeń, ani nie przezwyciężył
rezultatów (działania) i który jest ślepy na niebezpieczeństwo,
taka równowaga jak ta nie przekracza materialnych form, dlatego jest
zwana równowagą bazującą na świeckim życiu. Słysząc dźwięk
uchem ... Wąchając zapach nosem ... Odczuwając smak językiem ...
Odczuwając dotykalne ciałem ... Poznając idee umysłem u zwykłego
niezdolnego do osądu przeciętnego człowieka powstaje równowaga. U
zwykłego nie pouczonego człowieka, która nie przezwyciężył
swych ograniczeń, ani nie przezwyciężył rezultatów (działania)
i który jest ślepy na niebezpieczeństwo taka równowaga jak ta nie
przekracza idei, dlatego jest zwana równowagą bazującą na
świeckim życiu.
A jakie jest sześć
rodzajów równowagi bazującej na wyrzeczeniu? Gdy znając
nietrwałość, zmienność, zanik i wstrzymanie materialnych form,
widzi takim jakim rzeczywiście to jest z odpowiednią wiedzą, że
formy zarówno uprzednio jak i obecnie wszystkie są nietrwałe,
cierpieniem i nieodseparowane od idei zmiany - powstaje równowaga.
Równowaga taka jak ta przekracza materialne formy, dlatego jest
nazywana równowagą bazującą na wyrzeczeniu. Gdy znając
nietrwałość, zmienność, zanik i wstrzymanie dźwięków ...
zapachów ... smaków ... dotyków ... idei widzi takim jakim
rzeczywiście to jest z odpowiednią wiedzą, że idee zarówno
uprzednio jak i obecnie wszystkie są nietrwałe, cierpieniem i
nieodseparowane od idei zmiany - powstaje równowaga. Równowaga taka
jak ta przekracza idee, dlatego jest nazywana równowagą bazującą
na wyrzeczeniu.
(…)
Jest mnisi równowaga co
zróżnicowana, bazująca na zróżnicowaniu i jest równowaga co
zjednoczona, bazująca na jedności.
A czym jest równowaga co
zróżnicowana bazująca na zróżnicowaniu? To równowaga odnośnie
materialnych form, dźwięków, zapachów, smaków i dotyków. To
jest równowaga co zróżnicowana bazująca na zróżnicowaniu.
A czym jest równowaga co
zjednoczona bazująca na jedności? To równowaga odnośnie bazy
nieskończonej przestrzeni, bazy nieskończonej świadomości, bazy
nicości, bazy ani-percepcji-ani-nie-percepcji. To jest równowaga co
zjednoczona bazująca na jedności.
Tu mnisi, polegając i
opierając się na równowadze co zjednoczona, bazująca na jedności,
porzućcie równowagę co zróżnicowana, bazującą na
zróżnicowaniu. To w taki sposób jest ona porzucana, to w taki
sposób jest ona przekraczana. To w odniesieniu do tego zostało
powiedziane: „Przez poleganie na tym, porzućcie to”. Mnisi,
polegając i opierając się na nie-identyfikacji, porzućcie i
przekroczcie równowagę co zjednoczona, bazującą na jedności. To
w taki sposób jest ona porzucana, to w taki sposób jest ona
przekraczana. To w odniesieniu do tego zostało powiedziane: „Przez
poleganie na tym, porzućcie to”. M 137
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.