sobota, 29 grudnia 2012

Gdzie jesteśmy?


Możesz praktykować zrozumienie doświadczenia ograniczeń. Spróbuj odjąć fizyczny element twego ciała i spojrzeć na siebie w terminach umysłu. Odkryjesz, że cecha granicy rozpada się, tak jak to robi idea „gdzie jestem” i „gdzie są inni ludzie”. Zobaczysz, że ciało, jego położenie, i trójwymiarowa przestrzeń, odnoszą się tylko do rupa-khandhy – tylko do świata materialnej formy. Faktycznie, „wewnątrz” i „zewnątrz”, „tutaj” i „tam”, „przestrzeń” i „przestrzenne relacje” odnoszą się tylko do formy; nie mają zastosowania wobec umysłu. Umysł nie istnieje w przestrzeni. Trójwymiarowa przestrzeń istnieje tylko w relacji do świata fizycznych form.

Oto dlaczego medytowanie z otwartymi oczami jest dobrym testem. Wydaje się, że są tu osobne ciała. Jedno jest tu, drugie tam. Z zamkniętymi oczami jest łatwiej poczuć jedność. Materialna forma daje nam poczucie odseparowania, ale te wrażenie zależy całkowicie od świata materialnego. W terminach umysłu, miejsce nie ma zastosowania. Umysł nie jest nigdzie. Jesteśmy tu, ale nie jesteśmy. Te ograniczenia odseparowanej jednostki są konwencjami mającymi relatywną ale nie absolutną ważność.

Tworzymy iluzję odseparowania i indywidualności poprzez naszą wiarę w zmysłowy świat. Kiedy puszczamy świat zmysłów, szczególny sposób w jaki wchodzimy w relacje z fizyczną formą, wtedy zaczynamy być zdolni do rozszerzenia wizji tego czym jesteśmy jako istoty.

Ajahn Amaro

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.