piątek, 11 kwietnia 2014

Mnisie biblioteki


 Mnisi mieli biblioteki. Posiadamy katalog wypisany na ścianie w bibliotece w dużym klasztorze w Górnym Egipcie. To wyjątkowy tekst. Osobiście myślę, że wszystkie większe wspólnoty posiadały swoje księgozbiory. Ludzie, zaczynając życie mnisze, przywozili własne książki, inne na miejscu przepisywano, nie tylko dla zarobku, ale i dla siebie. Wspólnoty dostawały także książki w darze.

Co mogło się znaleźć w klasztornej bibliotece?

Oczywiście Biblia, podzielona na księgi. W księgozbiorach klasztornych znajdowało się także bardzo wiele dzieł, które bylibyśmy skłonni uważać za trudne - chodzi o literaturę teologiczną. Mnisi mieli pisma św. Atanazego, św. Bazylego Wielkiego, św. Grzegorz z Nazjanzu... Nie było raczej pism Orygenesa, choć czytano je w środowiskach monastycznych IV w., później potępienie tego wielkiego teologa zrobiło swoje. Nie znajdujemy także utworów Ewagriusza z Pontu. W Egipcie wytępiono je gruntownie, a nawet jeśli pojawiały się jego pisma, to tylko jako dzieła przypisane komuś innemu. Dodajmy żywoty sławnych mnichów, rozmaite teksty poświęcone męczennikom.

Z wielkim naciskiem chcę podkreślić, że mamy do czynienia ze środowiskiem, które dbało o umiejętność czytania i pisania, i o dobór lektur. To zaowocowało, bo mnisi często opisywali swoje własne doświadczenia. Środowisko monastyczne jest literaturotwórcze.

A jaką rolę odgrywało Pismo Święte?

O stosunku mnichów do Biblii można mówić wiele.

Mnisi czytali, studiwali, uczyli się na pamięć urywków Biblii, im więcej, tym lepiej. Doskonała znajomość Pisma Świętego powodowała, że wyimki z niego pojawiają się w monastycznych tekstach, choć ich autorzy mogli nie mieć świadomości posługiwania się cytatami. Historycy monastycyzmu twierdzą, że egipscy mnisi nie cytowali, mnisi „mówili Biblią".

Dam przykład. Gdy otwieramy Testament Horsiesiego, następcy Św. Pachomiusza na stanowisku przełożonego kongregacji, znajdujemy w nim niemal wyłącznie teksty z Pisma Świętego. Czytelnik korzystający ze współczesnego wydania tego dzieła, natychmiast zdaje sobie sprawę z tego faktu, gdyż zgodnie ze współczesnymi konwencjami edytorskimi, cytaty biblijne są drukowane kursywą i muszą mieć odsyłacz, precyzujący z której księgi, rozdziału i wersetu go zaczerpnięto. Tekst Testamentu jest niemal w całości „kursywowany". Ale Horsiesi nie cytował Biblii, on pisał i mówił językiem zbudowanym ze słów Biblii. Jeśli tekst święty zapadnie głęboko w świadomość człowieka, może on zacząć myśleć przy pomocy fraz biblijnych, przy czym te frazy płyną z czyichś ust w sposób zdecydowanie naturalny.

{Kto uderza [w drewniany gong] i gromadzi braci na posiłek, niech uderzając, recytuje Pismo Święte (Przyk. 11)}.

{Bogactwem człowieka jest jego mądrość (por. Koh 10,10). O, człowieku, zwróć swoje serce ku karności (Prz 23,12), abyś w lekceważeniu i zaniedbywaniu, z powodu błędu twego serca, nie pomnożył liczby umarłycb (por. Ez 11,6). Q człowieku, nie troszcz się o rzeczy widzialne. Najemnik nie jest pasterzem (J 10,12). Lisy pożerają w ciemnościach (por. Lm 5,17-18). Trzymaj miecz swojej chwały (por. Pwt 33,29). Poznaj pancerz sprawiedliwości (Mdr 5,18; Iz 59,17; Ef 6,14) i nie gardź mieszkaniem mądrości. Uczyń sobie trzosy, które nie niszczeją (Łk 12,33), abyś mógł włożyć rękę do jamy żmij (Iz 11,8). Nie upijaj się winem (Ef 5,18), przez które powstają liczne upadki (por. Syr 19,2), a nadzy wałęsają się po ziemi (por. Rdz 9,21; Prz23,31) (Z Listu Pachomiusza)}.

Za: Mnisi nie tylko ci święci... Z prof. Ewą Wipszycką o pierwszych mnichach na pustyni egipskiej rozmawia Szymon Hiżycki OSB, seria: dialogi, TYNIEC - Wydawnictwo Benedyktynów, Kraków 2007

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.