Gdybyś ty mój bracie
Gdybyś wrócił do mnie żywy,
Z wyciągniętą ręką,
Mógłbym znowu,
Jakby nigdy nic, uścisnąć
Ci dłoń, bracie.
Ale nic twojego, nic twojego nie otacza
Mnie z wyjątkiem snów - migoczą
Wygasłe płomienie przeszłości.
Pamięć rozwija się tylko w obrazach
I w sobie tylko sobą jestem,
I niczym więcej
Niż znikającą nicością myślenia.
Giuseppe Ungaretti
przeł. Artur Grabowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.