Chciałbym wam opowiedzieć teraz o Historii znajomego mego, co Nazywał się Wiesio P. Ponadto trzeba wiedzieć jeszcze, że Kobieta oprócz Wiesia wchodzi w grę Niejaka Marysia D. Aktualnie Wiesio wisi Już z powodu tej Marysi Mieszkała obok niego vis-a-vis Więc czasem po sąsiedzku do jej drzwi Zapukał - Swój! - Wiesio P. Czas jakiś trwała sytuacja ta Aż kiedyś przyniósł kwiaty, fiołki dwa Niejakiej Marysi D. Aktualnie Wiesio wisi Już z powodu tej Marysi Nie muszę już dodawać chyba, że W Marysi się zakochał Wiesio P. I mawiał: - Ja kocham cię! Inna by powiedziała wtedy, że: - Wiesiu P. pieść mnie, pieść mnie! - ale nie Niejaka Marysia D. Aktualnie Wiesio wisi Już z powodu tej Marysi Nie chciała Wiesia P. Marysia D. Mówiła: - Wiesiu P. ja nie chcę cię! Wiesiu P. uspokój się! Więc Wiesio poszedł sobie w ciemny las W lesie powiesił się na jakiś czas Jak dotąd wiemy, że... ...Aktualnie Wiesio wisi Wciąż z powodu tej Marysi Minuta ciszy!
Pokochanie innej osoby dowodzi zmęczenia samotnością: jest więc tchórzostwem i zdradą wobec samego siebie (jest rzeczą najwyższej wagi, abyśmy nikogo nie kochali). Fernando Pessoa
sobota, 29 listopada 2014
Maciej Zembaty - Wiesio P.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.