niedziela, 13 kwietnia 2014

Powinowactwo cieni i kwiatów o zmierzchu


Przekład z Vincent de Korab (Wincentego Brzozowskiego)



O, korowody umarłych Cieni
Wśród wirowań eterów przestrzeni,
O, płynące kaskady
Pod zamyślonych iw czarne arkady!
O, bez skrzypcowych łkań
Tańce gwiazd pod oponą niebiosów,
O, pląsy, pełne migotań i drgań
Świetlaków wśród kwiecia zapomnień i wrzosów!
*
Lubisz Kamelie,
— Ofelio?
Akacjowe puchy,
Czekające na wiatrów podmuchy,
— Lenoro?
Na szkarłatach królewskich Lilie,
— Alix?
Tuberozy, co czarem odurzeń tchną,
— Ninon ?
*
O, korowody umarłych Cieni
— Ofelia, Lenora, Alix, Ninon —
Wśród wirowań eterów przestrzeni,
O, płynące kaskady
Pod zamyślonych iw czarne arkady!
*
Księżyca łódź pomyka w dal,
Unosząc Kwieciarkę w zaświaty —
Mróz warzy Kwiaty,
— Kamelie, akacje, lilie, tuberozy —
Najdroższych Kwiatów jakżeż jej żal!
*
O, bez skrzypcowych łkań
Tańce gwiazd pod oponą niebiosów,
O, pląsy, pełne migotań i drgań
Świetlaków wśród kwiecia zapomnień i wrzosów!

Przekład:  Korab-Brzozowski Stanisław

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.