czwartek, 10 kwietnia 2014

Dzienna doza reakcji IX


- Społeczeństwo w jednolitym mundurze lub bez jakiegokolwiek munduru jest w tym samym stopniu nijakie.
Potrzebna jest wielobarwność mundurów.

- Gazeta zbiera odpadki z poprzedniego dnia, aby wraz z nimi zjeść nas na śniadanie.

- Tylko my sami możemy zatruć rany, które nam zadano.

- Władza nie deprawuje, ona wyzwala ukrytą deprawację.

- Niekiedy ma się wrażenie, że lekcje religii zostały wynalezione po to, aby zniweczyć religijną moc liturgii.

- Namaszczenie "z Bożej łaski" ograniczało władzę monarchy; "przedstawiciel ludu" jest reprezentantem absolutnego absolutyzmu.

- Bogaci i biedni różnią się dziś jedynie ilością pieniędzy.

- Hymny na cześć pracy intonuje się po to, by móc lepiej wyzyskiwać robotnika.

- Prawda przekonuje mrugnięciem oka; błąd potrzebuje przemówień.

- W doskonałym kodeksie karnym za wulgarność groziłaby kara śmierci.

- Awangarda intelektualna stwarza najlepsze warunki dla rozkwitu banałów.

- W demokracji polityk zamienia się w błazna suwerennego ludu.

- Lewica określa jako prawicę tych ludzi, którzy zwyczajnie znajdują się na prawo od niej.
Reakcjonista nie znajduje się na prawo od lewicy, ale naprzeciwko niej.

- Na tępaku robi wrażenie tylko to, co najnowsze. Dla człowieka mądrego nic nie zależy od daty.

- Tylko Rzym potrafił rozkazywać bez ideologicznej maski.

- My, reakcjoniści jesteśmy nieszczęśliwymi ludźmi: lewicowcy kradną nam idee, prawicowcy słowa.

- Demokrata rychlej wybaczy obrazę niż uprzejmość.

- Ten, kto się przyzwyczaił mówić prawdę zatraca wszelkie przymioty mówcy.

- Życie współczesnego człowieka przebiega między dwoma biegunami: stosunkiem płciowym i geszeftem.

- Tym, których wyłącznie doświadczenie uczyniło konserwatystami, rychło wyrastają liberalne ośle uszy.

- Piana z pysków jest smarem demokratycznych społeczeństw.

- "Totalitaryzm" jest empiryczną realnością "woli powszechnej".

- Gdzie wszyscy sądzą, że mają prawo rozkazywać, tam kończy się to ostatecznie tym, że wszyscy wolą, aby rozkazywał jeden. Tyran uwalnia jednostkę od tyranii sąsiada.

- Tylko dla Boga jesteśmy niezastąpieni.

- Jasne umysły tego stulecia są błędnymi ognikami w bagnisku butwiejącego społeczeństwa.

- Postępem nazywają siebie przygotowania do katastrofy.

- Indywidualizm nie jest antytezą lecz warunkiem totalitaryzmu. Natomiast totalitaryzm i hierarchia są skrajnymi pozycjami przeciwstawnych kierunków.

- W tym stuleciu litość jest orężem ideologii.

- Indywidualizm wychwalając różnice, promuje podobieństwa.

- Egalitaryzm liberalnych demokracji nie wytępił bogatych, jedynie bogatych godnych szacunku.

Nicolas Gomez Davila
(przełożył T.Gabiś)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.