- Społeczeństwo w jednolitym mundurze lub bez
jakiegokolwiek munduru jest w tym samym stopniu nijakie.
Potrzebna jest wielobarwność mundurów.
- Gazeta zbiera odpadki z poprzedniego dnia, aby wraz z nimi zjeść nas na śniadanie.
- Tylko my sami możemy zatruć rany, które nam zadano.
- Władza nie deprawuje, ona wyzwala ukrytą deprawację.
- Niekiedy ma się wrażenie, że lekcje religii zostały wynalezione po to, aby zniweczyć religijną moc liturgii.
- Namaszczenie "z Bożej łaski" ograniczało władzę monarchy; "przedstawiciel ludu" jest reprezentantem absolutnego absolutyzmu.
- Bogaci i biedni różnią się dziś jedynie ilością pieniędzy.
- Hymny na cześć pracy intonuje się po to, by móc lepiej wyzyskiwać robotnika.
- Prawda przekonuje mrugnięciem oka; błąd potrzebuje przemówień.
- W doskonałym kodeksie karnym za wulgarność groziłaby kara śmierci.
- Awangarda intelektualna stwarza najlepsze warunki dla rozkwitu banałów.
- W demokracji polityk zamienia się w błazna suwerennego ludu.
- Lewica określa jako prawicę tych ludzi, którzy zwyczajnie znajdują się na prawo od niej.
Reakcjonista nie znajduje się na prawo od lewicy, ale naprzeciwko niej.
- Na tępaku robi wrażenie tylko to, co najnowsze. Dla człowieka mądrego nic nie zależy od daty.
- Tylko Rzym potrafił rozkazywać bez ideologicznej maski.
- My, reakcjoniści jesteśmy nieszczęśliwymi ludźmi: lewicowcy kradną nam idee, prawicowcy słowa.
- Demokrata rychlej wybaczy obrazę niż uprzejmość.
- Ten, kto się przyzwyczaił mówić prawdę zatraca wszelkie przymioty mówcy.
- Życie współczesnego człowieka przebiega między dwoma biegunami: stosunkiem płciowym i geszeftem.
- Tym, których wyłącznie doświadczenie uczyniło konserwatystami, rychło wyrastają liberalne ośle uszy.
- Piana z pysków jest smarem demokratycznych społeczeństw.
- "Totalitaryzm" jest empiryczną realnością "woli powszechnej".
- Gdzie wszyscy sądzą, że mają prawo rozkazywać, tam kończy się to ostatecznie tym, że wszyscy wolą, aby rozkazywał jeden. Tyran uwalnia jednostkę od tyranii sąsiada.
Potrzebna jest wielobarwność mundurów.
- Gazeta zbiera odpadki z poprzedniego dnia, aby wraz z nimi zjeść nas na śniadanie.
- Tylko my sami możemy zatruć rany, które nam zadano.
- Władza nie deprawuje, ona wyzwala ukrytą deprawację.
- Niekiedy ma się wrażenie, że lekcje religii zostały wynalezione po to, aby zniweczyć religijną moc liturgii.
- Namaszczenie "z Bożej łaski" ograniczało władzę monarchy; "przedstawiciel ludu" jest reprezentantem absolutnego absolutyzmu.
- Bogaci i biedni różnią się dziś jedynie ilością pieniędzy.
- Hymny na cześć pracy intonuje się po to, by móc lepiej wyzyskiwać robotnika.
- Prawda przekonuje mrugnięciem oka; błąd potrzebuje przemówień.
- W doskonałym kodeksie karnym za wulgarność groziłaby kara śmierci.
- Awangarda intelektualna stwarza najlepsze warunki dla rozkwitu banałów.
- W demokracji polityk zamienia się w błazna suwerennego ludu.
- Lewica określa jako prawicę tych ludzi, którzy zwyczajnie znajdują się na prawo od niej.
Reakcjonista nie znajduje się na prawo od lewicy, ale naprzeciwko niej.
- Na tępaku robi wrażenie tylko to, co najnowsze. Dla człowieka mądrego nic nie zależy od daty.
- Tylko Rzym potrafił rozkazywać bez ideologicznej maski.
- My, reakcjoniści jesteśmy nieszczęśliwymi ludźmi: lewicowcy kradną nam idee, prawicowcy słowa.
- Demokrata rychlej wybaczy obrazę niż uprzejmość.
- Ten, kto się przyzwyczaił mówić prawdę zatraca wszelkie przymioty mówcy.
- Życie współczesnego człowieka przebiega między dwoma biegunami: stosunkiem płciowym i geszeftem.
- Tym, których wyłącznie doświadczenie uczyniło konserwatystami, rychło wyrastają liberalne ośle uszy.
- Piana z pysków jest smarem demokratycznych społeczeństw.
- "Totalitaryzm" jest empiryczną realnością "woli powszechnej".
- Gdzie wszyscy sądzą, że mają prawo rozkazywać, tam kończy się to ostatecznie tym, że wszyscy wolą, aby rozkazywał jeden. Tyran uwalnia jednostkę od tyranii sąsiada.
- Tylko dla Boga jesteśmy
niezastąpieni.
- Jasne umysły tego stulecia są błędnymi ognikami w bagnisku butwiejącego społeczeństwa.
- Postępem nazywają siebie przygotowania do katastrofy.
- Indywidualizm nie jest antytezą lecz warunkiem totalitaryzmu. Natomiast totalitaryzm i hierarchia są skrajnymi pozycjami przeciwstawnych kierunków.
- W tym stuleciu litość jest orężem ideologii.
- Indywidualizm wychwalając różnice, promuje podobieństwa.
- Egalitaryzm liberalnych demokracji nie wytępił bogatych, jedynie bogatych godnych szacunku.
- Jasne umysły tego stulecia są błędnymi ognikami w bagnisku butwiejącego społeczeństwa.
- Postępem nazywają siebie przygotowania do katastrofy.
- Indywidualizm nie jest antytezą lecz warunkiem totalitaryzmu. Natomiast totalitaryzm i hierarchia są skrajnymi pozycjami przeciwstawnych kierunków.
- W tym stuleciu litość jest orężem ideologii.
- Indywidualizm wychwalając różnice, promuje podobieństwa.
- Egalitaryzm liberalnych demokracji nie wytępił bogatych, jedynie bogatych godnych szacunku.
Nicolas Gomez Davila
(przełożył T.Gabiś)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.