poniedziałek, 10 marca 2014

* * *


I kiedy usłyszałem swój głos podobny do głosu nieznanego zwierzęcia
głos ten biegł ku niebu i zdawał się prosić o wybaczenie win.
Lecz jakich?
Jakich czynów się dopuściłem
że głos mój stał się podobny do zwierzęcego
i prosi o przebaczenie?
Kto wie jeśli ja sam nie wiem.
Kazimierz Ratoń

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.