O sposobie życia w pokoju (I)
4.
Błogosławiony nasz Pan Jezus Chrystus, który ofiarował nam pokój.
Szczęśliwy jest pustelnik, który, kochając pokój, zakorzenia się
w nim i nie traci cierpliwości w początkowych utrapieniach, aby
potem rozkoszować się odpoczynkiem. Rzeczywiście, ten, kto
podejmuje walkę ze swoimi odwiecznymi wrogami, na końcu otrzyma
wieniec na własność.
8.
Wiedz, że Bóg może dać ci moc, abyś w swojej celi wypełnił
Jego nakazy. Natomiast poza celą nie pozostanie przy tobie nawet
wola, aby kochać cnotę, ponieważ jest ona rozpraszana przez
ludzkie pokusy i rozgardiasz wielu spraw. Wtedy szatan po raz
pierwszy walczy z tobą poprzez niepokój, zwycięża i sprawia, że
wychodzisz z celi jako słaby przeciwnik. A gdy już wyszedłeś,
ujarzmia cię, osacza, powstrzymuje i oddala od wszelkiej dobrej
praktyki, twoje serce napełnia złością i może się zdarzyć, że
wyprowadzi cię z powrotem do świata, ku twojej całkowitej zgubie.
9.
Kiedy pustelnik siedzi w swojej celi, wypełniając nakazy, jego
praktyka staje się światłem dla oczu i stopniowo oczyszcza on oczy
swojej duszy z lepkiej zasłony namiętności, jaka ją pokrywa. W
ten sposób wzrasta jego wrażliwość i spostrzega oczyma wiary
naszego Pana, Słońce nieskończonej dobroci i Jego niebiańskie
dobra. Dzień po dniu utwierdza się w nadziei i praktykując nakazy,
otrzymuje duchową radość.
10.
Szczęśliwy jest ten pustelnik, który choć zdruzgotany przez
namiętności i potrząsany przez demony, nie pragnie jednak
pocieszenia poza swoją celą. Szczęśliwy jesteś, synu mój,
jeżeli w dniu, w którym dosięgnie cię śmierć, będziesz trwał
samotnie w twojej celi. Wtedy twoja dusza zostanie zaniesiona przez
anioła do raju, w towarzystwo aniołów i sprawiedliwych.
12.
Zwróć teraz uwagę: bądź czujny, pozostawaj w twojej samotności
i utwierdź się w pokoju, aby uciec od upadków. Głos Boga mówi:
„Arseniuszu, uciekaj od świata, a będziesz zbawiony. Uciekaj,
milcz i żyj w samotności". Oto są podstawy niezbędne, aby
człowiek nie grzeszył.
13.
Kochajmy samotność, a ona będzie podążała przed nami, uczyni
nas zdolnymi, aby nie grzeszyć, nie bać się i nie przerażać z
powodu nieprzyjemności, jakie są związane z tym ziemskim
zamieszkaniem. Albowiem nie jesteśmy sami, ale jest z nami Obrońca,
który przewyższa wszystko.
14.
Szczęśliwy jest człowiek, który powstrzymuje swoją duszę od
rozluźnienia i nie poszukuje towarzystwa i rozmów z ludźmi. Taki
dostrzeże, jak wielu spraw nie jest w stanie pojąć ciało i krew
(por. J 1,13). Ten, kto jest głodny spraw duchowych, powinien
koniecznie odrzucać sprawy ciała.
15.
Miej się na baczności przed życiem w zamieszaniu między ludźmi,
ponieważ to jest przeszkoda dla wszelkiego rodzaju cnoty i
nawrócenia. Rozmowy z wieloma ludźmi powstrzymują zasmucenie się
po Bożemu (por. 2 Kor 7,9), jakie jest umieszczone w głębi nas
zarówno zgodnie z naturalną skłonnością, jak i dzięki łasce.
25.
Szczęśliwy jest człowiek, który wie, co może narodzić się z
ludzkiej miłości i dokąd ona poprowadzi duszę. Wiedz zatem, mój
bracie, że najlepsze, czego człowiek może dokonać na tej ziemi,
to czysta modlitwa. Jeżeli mnich nie zerwie więzi ze wszystkimi,
nie trwa w odosobnieniu i pokoju, sam ze sobą, jak umarły w grobie,
jego dusza nie może otrzymać takiej modlitwy.
Za:
Św. Izaak z Niniwy, Gramatyka życia duchowego, wstęp, przekład z
języka włoskiego, opracowanie i redakcja naukowa: Ks. Jan Słomka,
Biblioteka Ojców Kościoła, Wydawnictwo „M”, Kraków 2010
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.