Powtarza
się powszechnie, że zdrowie ciała jest najwyższym dobrem, a mało
jest w życiu czynów i działań doniosłych, w których wzgląd na
zdrowie, jeśli ma miejsce, nie był stawiany niżej od innych.
Przyczyną może być w części, jednakże nie ze wszystkim, to, iż
życie głównie należy do zdrowych, którzy, jak to się zawsze
dzieje, albo lekceważą, albo nie wierzą, żeby mogli stracić to,
co posiadają.
Przytoczę
jeden przykład z tysiąca. Najróżnorodniejsze przyczyny sprawiają
i że jakieś miejsce wybiera się do założenia miasta i że miasto
rośnie w liczbę mieszkańców. Lecz wśród nich nie znajdzie się
może nigdy zdrowotność położenia. Przeciwnie nie masz miejsca na
świecie tak niezdrowego i smutnego, w którymby, wiedzeni jakąś
dogodnością, nie urządzali się ludzie na stałe. Często miejsce
bardzo zdrowe i niezamieszkane znajduje się tuż w pobliżu mało
zdrowego i bardzo zaludnionego: i widzi się ustawicznie, że ludność
opuszcza miasta i klimaty zdrowe, żeby zbiegać się pod niebem
nieprzychylnym i w miejscach nierzadko niezdrowych i czasami
zapowietrzonych, dokąd ją ściągają inne dogodności. Londyn,
Madryt i im podobne, są miastami z najgorszymi warunkami
zdrowotnymi, a jako stolice, z dnia na dzień rosną w ludność,
która porzuca bardzo zdrowe siedziby na prowincji. A nie ruszając
się z naszego kraju, Livorno w Toskanii, z powodu swego handlu,
odkąd zaczęło się zaludniać, wzrastało stale w ludzi i
ustawicznie rośnie. A u bram Livorna, Pisa, miejsce zdrowe i sławne
z powodu klimatu bardzo łagodnego i miłego, będąc ongi miastem
żeglarskim i potężnym, pełnym ludności, zmieniła się prawie w
pustynię i upada z dnia na dzień coraz bardziej.
Leopardi, Myśli
tłumaczenie:
Józef Ruffer
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.