Większość buddyjskich
praktykujących, niezależnie od tradycji, jest zaznajomiona z trzema
charakterystykami egzystencji - anicca, dukkha i anatta
(nietrwałość, brak satysfakcji i nie-ja). Są to uniwersalne cechy
wszelkiego doświadczenia, które powstaje i przemija, i wgląd w te
charakterystyki jest podstawowym aspektem medytacji vipassana. Są
jednak i inne charakterystyki doświadczenia, które mogą być
podobnie zastosowane do pomocy w uwalnianiu serca ze wszelkich
limitacji, obciążeń i stresu. dwie z nich, operujące jakby w
parze, to suńńata i tatha, o odpowiednich znaczeniach:
pustka i takość.
Termin "pustka" jest
wyprowadzony z powiedzenia "Nie" fenomenalnemu światu.
"Nie zamierzam w to wierzyć. To próżne, puste, wydrążone,
nie całkowicie realne".
"Takość" jest cechą
korespondującą do "pustki" w taki sam sposób jak prawa
ręka koresponduje z lewą. W kontraście do swego partnera,
jednakże, natura takości wyprowadzona jest z powiedzenia "Tak".
Wszystkie determinacje są nietrwałe, ale jest coś, jest Ostateczna
Rzeczywistość, zalegająca, przenikająca, obejmująca,
konstytuująca to wszystko. Słowo "takość" w taki sposób
wyraża aprecjację prawdziwej natury tej rzeczywistości, i jej
realizacja może być scharakteryzowana jako poznająca i
ucieleśniająca obecność Nieuwarunkowanego, Nieśmiertelnego,
Amata-dhammy.
Kiedy pustka jest dyskutowana w Kanonie
Pali, zwykle oznacza "pustkę jaźni i tego co należy do ja",
ale również odnosi się to do substancjalności obiektów. Kiedy
rozwijasz umiejętność wewnętrznego słuchania i skierowania
uwagi na dźwięk nada, może to w znacznym stopniu zwiększyć
twą zdolność realizacji obu tych rzeczy- pustki podmiotu i
obiektu, siebie i innego.
Kiedy ustanowiłaś słuchanie
dźwięku-nada na rozsądnym stabilnym poziomie, tak że jest on
stale obecny, umożliwia on rozpoznanie niesubstancjalności takich
pojęć jak: "ja", "mnie", "moje",
bazujących na postawach i myślach, jak to zostało już opisane.
Nada jest jak jasne światło, za pomocą którego widzisz jasno
próżnię wodnych baniek, gdy unoszą się na wodzie. Podobnie, dla
wszystkich mentalnych obiektów, które są doświadczanie,
wspomnień, planów nastrojów całego pięcio-zmysłowego
doświadczenia - obecność dźwięku nada pomaga naświetlić
transparentność wszystkich tych wzorów świadomości. jak mówi
Budda:
Materialna forma jest jak kłąb piany
Uczucie jest jak wodny bąbel;
Percepcja jest jak miraż,
Intencje są jak pień bananowca,
Świadomość jest jak magiczna
sztuczka -
Tak powiada Pokrewny Słońcu
Jednakże temu kto to rozważył
Czy dokładnie przebadał,
Wszystko to jawi się jako puste i
próżne
Kiedy widzi prawdę.
SN 22: 95
Dźwięk nada może również
pomóc ci w rekolekcji takości doświadczenia. Chociaż te cechy
mogą wydawać się być w sprzeczności, bardziej prawdziwym jest,
że wzajemnie się uzupełniają. Kiedy skierowujesz uwagę na dźwięk
ciszy i pozwolisz mu wypełnić wewnętrzną przestrzeń
przytomności, jego energetyczna cecha, połączona z niematerialnym
bogactwem jego obecności, jest silnym intuicyjnym napomnieniem o
takości. To prawie jakby (przynajmniej dla ludzi anglojęzycznych)
wewnętrzny dźwięk wyrażał się w nieskończonym "jest"
'issssssssssssss...' czy "tak" 'thusssssssss...' delikatnie
wciągając cię do rzeczywistości.
Takość, z definicji jest trudna do
pochwycenia konceptualnego. Ma ona przyrodzoną cechę
nie-pojmowalności, która sprawia, że wydaje się ona dwuznaczna
czy nierealna, ale co ironiczne, jest konieczną częścią jego
znaczenia. Znaczącym jest, że samo słowo które Budda wybrał dla
samookreślenia - Tathagata - może oznaczać albo "Ten kto
doszedł do takości" albo "Ten kto odszedł do takości",
zależnie od interpretacji.
Ajahn Amaro
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.