Nada obejmuje sobą aktywność
i zaangażowanie. Po osiągnięciu i rozwinięciu stałej uwagi
dźwięku nada, podczas formalnego siedzenia w medytacji,
możesz rozciągnąć tą praktykę również na medytację chodzoną.
Odnajdziesz, że chociaż oczy są otwarte i ciało się porusza, tam
i z powrotem po medytacyjnej ścieżce, to wciąż możesz słyszeć
dźwięk nada obejmujący wszystko. Jest tam zawsze, trwale w
tle, przenikając wszelkie doświadczenie i pomagając ci pamiętać,
że wszystko to jest poznawane w sferze twej przytomności.
W rzeczy samej, ciało i świat są w
obrębie umysłu.
Wraz z tym, jak staniesz się adeptem w
utrzymywaniu uwagi na dźwięku ciszy, z tą różnorodnością
zmysłowych obiektów, odkryjesz, że ta praktyka może być
wykonywana prawie w każdej sytuacji. Twoja uważność stanie się
bardziej stabilna.
Kiedy spacerujesz ulicą, bawisz się
ze swoimi dziećmi, bierzesz udział w spotkaniu, jesz posiłek,
lecisz samolotem, rozmawiasz z przyjaciółmi, oglądasz TV, piszesz
artykuł, odwiedzasz swoją matkę ... nawet głośna i nieprzyjemna
obecność takich dzięków jak piła mechaniczna czy młot
pneumatyczny, nie zakłócą słyszenia nada. Zatem możemy
zawsze użyć go jako wspomagania dla naszej uważności i czystej
przytomności.
Co więcej, kiedy używamy go dla
przypominania nam by utrzymywać rzeczy w tej perspektywie, pomaga on
nam wejście w relację z daną aktywnością na sposób bardziej
wrażliwy. W jakiś sposób, dźwięk ciszy nie tyle rozprasza naszą
uwagę, co wzmacnia ją. Dodatkowo, uprzytamniając go sobie pośrodku
aktywności i zaangażowania, pozwala ci reagować na sytuację z
mniejszym egotyzmem.
Dajesz sobie okazję do uważnego
reagowania na niezliczone życiowe doświadczenia i wydarzenia,
zgodnie z prawami natury, raczej, niż ślepą i kompulsywną reakcją
wyprowadzoną z naszych nawyków. Możesz się uwolnić z
nieskończonego cyklu popędów i wyrzutów, w pułapkę których
większość z nas dała się pochwycić.
Ajahn Amaro
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.