Toż powiadają, iż pewien młody szlachcic, zakochany i jurny, zdoławszy wytrwałością zmiękczyć wreszcie serce swej damy, z rozpaczy, iż w samym punkcie lubego spotkania okazał się miętkim i zemdlałym i że
Iners senile penis
extulerat caput.
pozbawił się go bez zwłoki, wróciwszy do mieszkania, i posłał
swej damie tę okrutną i krwawą ofiarę jako oczyszczenie
wyrządzonej zniewagi. Gdyby to był uczynił z rozmysłu i z
nabożności jako kapłani Cybeli, jakżebyśmy nie sławili tak
wzniosłego postanowienia?
Montaigne, Próby
tłumaczenie: Boy Żeleński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.