poniedziałek, 3 lutego 2014

Drzewo


Stałem bez ruchu, byłem drzewem w borze,
Co wie o rzeczach dotąd nie widzianych,
O Dafne i o giętkim laurze ciała,
O parze starców, co gościnę dała
Bogom i w dąb się zmieniła i wiąz.
Lecz to nie stało się jeszcze w tej chwili,
Gdy starzy bogów uprzejmie prosili
Do serca domu, w płomienia pobliże,
Dopiero później mógł się zdarzyć cud.
J a, tak czy owak, byłem drzewem w borze,
Pojąłem to, co drzewo pojąć może:
Rzeczy, co dla mnie czczym wymysłem były.

Ezra Pound
przekład Leszek Engelking

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.