sobota, 7 grudnia 2013

Puritas cordis - czystość serca


O wiele trudniej natomiast jest przedstawić w ogólnych zarysach „pozytywne" zadanie wiedzy praktycznej, choć Kasjan daje nam wskazówkę, podkreślając rolę pokory i roztropnego podejmowania decyzji, które są podstawowymi siłami kierującymi cnotliwym działaniem. Najwłaściwszym podejściem do jego teologii moralnej wydaje się nie próba ogarnięcia umysłem jego poglądów na każdą cnotę potrzebną w życiu monastycznym, lecz uznanie, że wszelkiemu wysiłkowi moralnemu nadaje sens osiągnięcie czystości serca (puritas cordis) oraz miłość (caritas).

W pierwszej rozmowie abba Mojżesz, którego Kasjan, nie zważając na jego przestępczą przeszłość, uważał za „najważniejszego spośród wszystkich świętych" (Reguły 10,25), kreśli mapę wędrówki, jaką ma odbyć mnich; rozmówca Kasjana rozróżnia ostateczny cel życia monastycznego, utożsamiony z Królestwem Bożym, od wytyczonego kierunku, który umożliwia nam dotarcie do tego celu. „Celem naszego sposobu życia jest wprawdzie Królestwo Boże (...), królestwo niebieskie, ale zadaniem, czyli bezpośredniem zamiarem - czystość serca, bez której do celu owego nikt dojść nie zdoła" (Rozmowy 1,4). Słownictwo to przejęte zostało od Ewagriusza, opuszczony jest jedynie ulubiony termin tego mnicha pustyni, apatheia („beznamiętność"), który Kasjan zastąpił bardziej pozytywnym i budzącym biblijne skojarzenia wyrażeniem puritas cordis („czystością serca", jak u Mateusza 5,8: „Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą").

W istocie jednak doktryna, która leży u podstaw tego terminu, nie różni się znacząco od myśli przyświecającej apathei. Jak widzieliśmy, apatheia u Ewagriusza była czymś krańcowo odmiennym od obojętności u stoików. Zasadniczo oznaczała ona stan niezmąconego spokoju i zdystansowania się („zdrowie duszy" [O praktyce 56]), który osiąga się poprzez pokonanie ośmiu złych skłonności. Ewagriusz twierdził, że beznamiętność rodzi miłość (O praktyce, przedmowa); Kasjan zaś jeszcze bardziej zbliża te dwa pojęcia. Opisuje on negatywnie czystość serca jako unikanie wad, zaś czystość serca, ujęta w opisie pozytywnym, jest wyłącznie miłością (Rozmowy 1,7). Relacja między nimi została chyba najtrafniej wyrażona w słowach: „Czystość serca osiąga się wówczas, gdy rozkwitają cnoty, a doskonałość miłości apostolskiej uzyskujemy dzięki czystości serca" (Reguły 4,43).

Ewangelia według św. Mateusza (5,8) obiecuje, że Boga ujrzą ci, którzy są czystego serca. Stąd Kasjan bez trudu poszedł o krok dalej, pojmując czystość serca prowadzącą do Królestwa Bożego w kategoriach przygotowania do kontemplacji. Tak charakteryzuje on oczyszczające działanie jego słynnej formuły nieustannej modlitwy (Ps 69,2): „zaprowadzi [ona] do owych niewidzialnych i niebieskich kontemplacyj i uniesie do owej niewysłowionej, a bardzo niewielu znanej żarliwości modlitwy" (Rozmowy 10,10). Możemy zatem uznać, że miłość, kontemplacja i zjednoczenie stanowią współzależne terminy, które wyrażają różne, lecz powiązane ze sobą aspekty drugiego, czy też teoretycznego poziomu wiedzy duchowej.

Całe przeznaczenie zakonnika i wszelka doskonałość serca do jednego zdążają celu, mianowicie do ciągłej, nieprzerwanej i wytrwałej modlitwy.

Za: Bernard McGinn, Patricka Ferris McGinn, Mistycy wczesnochrześcijańscy. Wizje Boga u Mistrzów duchowych, tytuł oryginału: Elary Christian Mystics, The Divie Visio of the Spirituals Masters, seria: MYSTERION, przekład: Ewa Elżbieta Nowakowska, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2008

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.