poniedziałek, 23 grudnia 2013

"ja", "moje"


Nisargadatta Maharaj: By zaistniało rzeczywiste, idee „ja” i „moje” muszą odejść. Odejdą, jeżeli im na to pozwolisz. Wtedy ujawni się twój naturalny stan, w którym nie jesteś ani ciałem ani umysłem, bez ja” i „mojego”, ale w całkowicie odmiennym stanie bytu. To czysta przytomność bytu, bez bycia tym czy tamtym, bez żadnej samo-identyfikacji z czymkolwiek w szczególności czy generalnie. W tym czystym świetle świadomości nie ma nic, nawet idei niczego. Jest tylko światło.
*

Pytający: Jak się uwolnić od poczucia „ja”?
M: Wpierw musisz się zająć tym poczuciem „ja”, jeżeli chcesz się od niego uwolnić. Obserwuj je w działaniu i w spokoju, jak się zaczyna i gdzie znika, czego chce i jak to uzyskuje, aż do czasu, gdy jasno zobaczysz i w pełni zrozumiesz. Przede wszystkim, wszyscy Jogowie, jakiekolwiek byłoby ich źródło i charakter, mają jeden cel: Uwolnić się od nieszczęścia odseparowanej egzystencji, bycia bezcelową kropką na wielkim i pięknym obrazie. Cierpisz, ponieważ wyobcowałeś się z rzeczywistości i teraz poszukujesz ucieczki z tej alienacji. Nie możesz uciec od swych własnych obsesji. Możesz jedynie zaprzestać ich dokarmiania. To z powodu tego, że „jestem” jest fałszem, pragnie kontynuacji. Rzeczywistość nie potrzebuje kontynuacji – znając siebie niezniszczalną, jest obojętna na destrukcję form i ekspresji. By wzmocnić, i ustabilizować „jestem”, robimy wszelkiego rodzaju rzeczy, wszystko na próżno, gdyż „jestem” jest odbudowywane z momentu na moment. To niekończąca się praca umysłu i jedyne radykalne rozwiązanie to rozpuścić separujące poczucie „Jestem-taką-a-taką osobą, raz na zawsze.
*

M: Nie ma nic w moim umyśle. Tak jak ty słyszysz słowa, tak i ja je słyszę. Moc sprawiająca, że wszystko się wydarza, sprawia również, ze i one się wydarzają.
P: Ale to ty mówisz, nie ja.
M: Oto jak to jawi się tobie. Tak jak ja to widzę, dwa ciała-umysły wymieniają symboliczne dźwięki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.