poniedziałek, 30 grudnia 2013

Kto nie wzgardzi wszystkim, co ziemskie, jak brudną szatą ...





177.
Jeśli jesteś człowiekiem świeckim, żyj w świecie i zajmuj się sprawami tego świata. Jeżeli jednak ze względu na Boga porzuciłaś świat i poprzez ślub służebnicy Chrystusa wyrzekłaś się wszystkiego, gorliwie czyń to, co należy do mniszki: trwaj więc zawsze w dobrym milczeniu, oddawaj się czytaniu Pisma Świętego i modlitwie. A jeśli przypadkiem nawiedzi cię myśl, że są i tacy mnisi, którzy pozostają w świecie i zajmują się codziennymi sprawami tego świata, powstrzymaj tę myśl, aby nie opanowała twego umysłu. Powiedz tej myśli: „Każdy sam zda sprawę ze swoich dzieł przed Bogiem, troszcz się raczej o swoje własne grzechy i staraj się oczyścić z nich swe serce, grzechy innych osądzi Bóg. Nie jest moim zadaniem troszczyć się o sprawy innych".


178.
Są ludzie, którzy, zdecydowawszy się porzucić ten świat dla życia mniszego, nadal zadają py­tanie: „Czy życie monastyczne może dać jakąś pociechę? Czy można prowadzić życie mnicha bez wysiłku?". Trzeba wówczas rzeczywiście popaść w zdumienie! Chciałabyś się dostać do nieba, wejść do królestwa niebieskiego, zostać współdziedziczką naszego umiłowanego Pana i Boga Jezusa Chrystusa i razem z aniołami wychwalać przez wieki najświętszego Boga - a jednocześnie pytasz, czy mnich powinien o to zabiegać! Jeśli ci, którzy należą do świata, chcą osiągnąć sukces w takich czy innych sprawach, to pokonują wszelkie trudności i nie lękają się żadnego trudu czy niebezpie­czeństwa, aby osiągnąć cel swoich pragnień. (…).

181.
Szczęśliwy człowiek, który rezygnuje z używa­nia życia, które przemija, a zabiega jedynie o to, by jako święty i nieskalany stanąć przed Bogiem.

182.
Kto ucieka przed światowymi pożądaniami (pragnieniami) i trwa w świętej cichości, ten unika sideł diabła i przezwycięża wszelki smutek.

183.
Kto marznie, nie ogrzeje się jedynie myślami o ogniu; podobnie nikt nie może posiąść cnót bez cichości i milczenia, jakkolwiek by się wy­silał.

184.
Nie kalaj swojego ciała nieczystymi myślami, wówczas pokój Boży zstąpi na ciebie i przy­niesie ci mocną miłość do Boga.

185.
Staraj się nieustannie poskramiać swoje ciało przez post i nocne czuwanie. Zachowaj ci­chość, przykładaj się do śpiewania psalmów i czytania Pisma Świętego, wykonuj tyle metanii, ile tylko możesz, a już zobaczysz wkrótce, jak łaska Boża zstępuje na ciebie.

189.
Pismo Święte mówi: „Nie miłujcie świata ani tego, co jest na świecie" (l J 2, 15). Wszystkie rzeczy tego świata są przemijające i złudne; a ci, którzy kochają ten świat, nienawidzą ludzi światowych i cielesnych. Dlatego Pan mówi: „Mój duch nie może mieszkać w tych ludziach, ponieważ są cieleśni". Patrz jak ludzie, którzy kochają ten przemijający świat, oddalają się od Boga. Kto jednak oddala się od Boga, zostanie wraz z demonami wrzucony w ogień wieczny, przeznaczony dla diabła i jego aniołów, jeśli się rychło nie nawróci i nie wzgardzi wszystkim, co ziemskie, jak brudną szatą.

Za: Meterikon Mądrość Matek Pustyni, przekład: Bogusław Widła, „PROMIC” - Wydawnictwo Księży Marianów, Warszawa 2010

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.