Okoliczności
powstania traktatu i jego zamysł Grzegorz wyjawia w rozdziale
trzecim. Pragnie odpowiedzieć na prośbę ascetów, których pytania
streszcza następująco: jaki jest cel życia ascetycznego zgodnego z
wolą Boga i jak ten cel osiągnąć, jaka jest rola przełożonych i
jakie trudy muszą wziąć na siebie ci, którzy podejmują taką
drogę. Pytania te są bardzo konkretne. Stąd Grzegorz podaje wiele
praktycznych rad, które jako doświadczony mistrz duchowy, łączy z
wielką wizją teologiczną.
W
piśmie można wyróżnić dwie główne części: najpierw mówi ono
o celu życia i zasadach prawdziwej ascezy (rozdz. 1 - 56), a
następnie o zasadach życia wspólnotowego (rozdz. 57-104). Punktem
wyjścia rozważań jest stwierdzenie, że człowiek, stworzony na
obraz Stwórcy, ma w sobie naturalne i nienasycone pragnienie Boga.
Winien więc oczyszczać się z namiętności, które zaciemniają
jego duszę, aby móc osiągnąć doskonałość. ( …)
W
drugiej części Nysseńczyk podaje konkretne wskazania dotyczące
życia wspólnotowego: mówi o miłości braterskiej, o roli
przełożonego, znaczeniu modlitwy, pokory itd. O ile bowiem dwa
pierwsze pisma są skierowane do wszystkich ochrzczonych, ten traktat
zawiera kwestie dotyczące ascetów, żyjących we wspólnocie
monastycznej (w „filozoficznym chórze", jak mówi Grzegorz).
Podobnie jak czynili to św. Bazyli i Pseudo-Makary, autor ten nie
używa terminologii, którą dziś można by uznać za typowo
monastyczną: „mnich", „zakonnik", „klasztor".
Zagadką
jednak, jak już wyżej wspomniałem, pozostaje związek tego
traktatu z pismem Pseudo-Makarego, zatytułowanym Wielki List. W
obu tekstach można odnaleźć podobną budowę, ten sam plan,
podobne cytaty biblijne, chociaż można wskazywać też różnice.
Dzisiaj badacze są niemal zgodni co do tego, że Grzegorz
przeredagował Wielki List, w pewnych miejscach go zmienił,
niektóre wątki skrócił, inne rozwinął, by w ten sposób
zaadaptować traktat na użytek ascetów bazyliańskich. Pozostawił
jednak pewne tematy typowe dla Makarego, jak szczególna rola
modlitwy, walka przeciw złu obecnemu w sercu, mistyka „zamieszkania"
Ducha Świętego i Chrystusa w człowieku. Ogólnie trzeba
stwierdzić, że chociaż Grzegorz wzoruje się na Wielkim Liście,
nadaje mu jednak wyższy poziom literacki i głębię
filozoficzną, także zawarte w piśmie treści należą do niego.
Jest to więc dzieło Grzegorza w całym tego słowa znaczeniu.
Za:
Św. Grzegorz z Nyssy, O
naśladowaniu Boga. Pisma ascetyczne. Co znaczy być chrześcijaninem;
O doskonałości; O celu życia i prawdziwej ascezie,
Kraków 2001 (Wydawnictwo „M”), opracowanie i przekład: Ks.
Józef Naumowic
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.