czwartek, 26 grudnia 2013

Umysł


Pytający: Zatem to nie kwestia ponownego uwarunkowania, zmiany, czy eliminacji umysłu?
Nisargadatta Maharaj: Absolutnie nie. Pozostaw twój umysł samemu sobie, to wszystko. Nie podążaj za nim. Poza tym, tak naprawdę nie ma takiej rzeczy jak umysł, poza myślami, które przychodzą i odchodzą, przestrzegając swych własnych praw, nie twoich. Zdominowały cię, ponieważ jesteś nimi zainteresowany. To dokładnie jest tym co powiedział Jezus: „Nie stawiajcie oporu złu”. Przez stawianie oporu złu, tylko je wzmacniasz.
*

M: Kiedy słowa zostały wypowiedziane, jest milczenie. Kiedy relatywne się kończy, absolutne pozostaje. Milczenie przed tym zanim zostały wypowiedziane słowa, czy jest odmienne od milczenia które przychodzi po nich? Milczenie jest jedno i bez niego słowa nie mogłyby być usłyszane. Ono zawsze tam jest – z tyłu za słowami. Przenieś swą uwagę ze słów na milczenie, a usłyszysz je. Umysł pragnie doświadczeń, pamięci, którą bierze za wiedzę. Jnani jest poza wszelkim doświadczeniem i jego pamięć jest pusta od przeszłości. Jest całkowicie bez relacji z czymkolwiek poszczególnym. Ale umysł pragnie formuł i definicji, zawsze skłonny do uchwycenia rzeczywistości w kształt werbalny. Przede wszystkim chce idei, gdyż bez idei nie ma umysłu. Rzeczywistość jest esencjonalnie samotna, ale umysł nie pozostawi jej samej – zamiast tego zajmuje się nierzeczywistym. A jednak to jest wszystkim co umysł potrafi zrobić – odkryć nierzeczywiste jako nierzeczywiste.
*
M: Zobaczenie rzeczywistości jest rzeczą tak prostą, jak zobaczenie swej twarzy w lustrze. Tylko lustro musi być czyste i prawdziwe. Cichy umysł, niewzburzony przez pragnienia i lęki, wolny od idei i opinii; czysty na wszystkich poziomach, jest potrzebny by odzwierciedlić rzeczywistość. Bądź czysty i cichy – czujny i oderwany, cała reszta wydarzy się sama z siebie.
*
M: To umysł tworzy nierealne, i to umysł widzi fałszywe jako fałszywe.
*

P: Co uzyskam przez nauczenie się używania mojego umysłu?
M: Uzyskasz wolność od pragnienia i lęku, które istnieją tylko i wyłącznie z uwagi na błędne użycie umysłu.
*

P: Czy można poznać umysł drugiej osoby?
M: Poznaj najpierw swój własny. Zawiera on cały wszechświat z dodatkową przestrzenią!
*

M: W zwierciadle twojego umysłu, wszelkiego rodzaju rzeczy pojawiają się i znikają. By poznać, że są one całkowicie twoją kreacją, obserwuj je w milczeniu, gdy przychodzą i odchodzą, bądź czujny, ale nie wzburzony. Ta postawa milczącej obserwacji jest samą fundacją Jogi. Widzisz obraz, ale nie jesteś obrazem.
*

M: Wpierw zdaj sobie sprawę, że twój problem istnieje tylko w twoim przebudzonym stanie, i że jakkolwiek nie byłby on bolesny, jesteś w stanie o nim całkowicie zapomnieć, gdy idziesz spać. Kiedy się budzisz, jesteś świadomy; kiedy śpisz, jesteś tylko żywy. Świadomość i życie – obie te rzeczy możesz nazwać Bogiem; ale jesteś ponad nimi, ponad Bogiem, ponad istnieniem i nie-istnieniem. Co powstrzymuje się od poznania samego siebie jako wszystkiego i poza wszystkim, jest umysł bazujący na pamięci. Ma nad tobą moc, tak długo jak mu ufasz; nie zmagaj się z nim; po prostu nie zważaj nań. Pozbawiony uwagi, zwolni i odsłoni mechanizm swej pracy. Raz poznawszy jego naturę i cele, nie pozwolisz mu na tworzenie wyimaginowanych problemów.
P: Z pewnością nie wszystkie problemy są wyimaginowane. Są tu i rzeczywiste problemy.
M: Jakie mogą tu być problemy, których nie stworzył umysł? Życie i śmierć nie tworzą problemu; bóle i przyjemności przychodzą i odchodzą, doświadczane i zapominane. To pamięć i antycypacją tworzą problemy związane z osiąganiem i unikaniem, zabarwione upodobaniem i niechęcią.
*

M: Umysł i świat nie są w separacji. Zrozum, że to o czym myślisz, że jest światem, jest twoim własnym umysłem.
P: Czy jest tu świat ponad, bądź poza umysłem?
M: Cała przestrzeń i czas są w umyśle. Gdzie byś ulokował ten transcendentny świat? Jest wiele poziomów umysłu, i każdy projektuje swą własną wersję, a jednak wszystkie one są w umyśle i stworzone przez umysł.
*

M: Poznaj siebie jako niezmiennego świadka zmiennego umysłu. To wystarczy.
*

M: Być, tylko być, to ważne. Nie musisz o nic prosić, ani nic robić. Taki pozornie leniwy sposób spędzania czasu jest wielce ceniony w Indiach. Oznacza on, że na ten czas jesteś wolny od obsesji związanej z „co dalej?” Kiedy nie śpieszysz się, twój umysł jest wolny od niepokojów, staje się cichy i w tym milczeniu może zostać usłyszane coś, co normalnie jest zbyt delikatne i subtelne by zostać postrzeżonym. Umysł musi być otwarty i cichy, by zobaczyć. To co próbujemy tutaj robić, to wprowadzić nasze umysły w odpowiedni stan, umożliwiający zrozumienie tego co rzeczywiste.
P: Jak możemy się nauczyć odcinania naszych zmartwień?
M: Nie musisz się martwić o swe zmartwienia. Po prostu bądź. Nie staraj się być cichym, nie czyń „bycia cichym” swym obowiązkiem do wykonania. Nie bądź niespokojny o „bycie cichym”, smutny z powodu „bycia szczęśliwym”. Po prostu bądź świadomy tego, że jesteś i pozostań przytomny - nie mów: „tak, jestem, i co dalej?” Nie ma „co dalej?” w „jestem”. To stan bezczasowy.
*

M: Tworzysz dysharmonię i potem narzekasz! Kiedy pragniesz i lękasz się, i identyfikujesz się ze swymi uczuciami, tworzysz cierpienie i zniewolenie. Kiedy tworzysz z miłością i mądrością, i pozostajesz nieprzywiązany do swych kreacji, rezultatem jest harmonia i pokój. Ale jakikolwiek by nie był stan twego umysłu, w jaki sposób odbija się on na tobie? To tylko twoja samo-identyfikacja z umysłem czyni cię szczęśliwym i nieszczęśliwym. Sprzeciw się twemu zniewoleniu wobec umysłu, zobacz swe więzy jako stworzone przez ciebie samego i zerwij łańcuchy przywiązania i odpychania.
*

P: Gdy obserwuję mój umysł, odkrywam, że zmienia się on cały czas, nastrój następuje za nastrojem w nieskończonej różnorodności, podczas gdy ty wydajesz się być stale w tym samym nastroju pogodnej uprzejmości.
M: Nastroje są w umyśle, i nie mają znaczenia. Wejdź w głąb, wyjdź poza. Przestań być zafascynowany zawartością twojej świadomości. Kiedy osiągasz głębsze poziomy twego prawdziwego bytu, odkryjesz, że powierzchowne gry umysłu nie mają na ciebie wielkiego wpływu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.