sobota, 5 stycznia 2013

Therawada apofatyczna?


Jedną z najbardziej uderzających charakterystyk nauk Therawady jest ta, iż Prawda i ścieżka do niej prowadząca, często są wskazywane przez określanie raczej czym one nie są niż czym są. W języku teologi chrześcijańskiej jest to nazywane „metodą apofatyczną” - mówienie o Bogu w terminach, czym on nie jest – jako kontrast dla „metody katafatycznej” - mówieniu czym Bóg jest. Ten apofatyczny styl podejścia, znany również jako via negativa, był używany przez wielu eminentnych chrześcijan przez wieki, tym który natychmiast przychodzi do głowy jest słynny mistyk i teolog, św. Jan od Krzyża. Jako przykład tego stylu w jego Wyjściu na Górę Karmel, może służyć choćby taki fragment: „Nic, nic, nic, nic, i nawet na Górze, nic”.

Kanon Pali posiada w znacznym stopniu ten sam smak via negativa, i z uwagi na to jego czytelnicy często biorą to za nihilistyczny pogląd na życie – nic nie może być dalsze od prawdy, ale łatwo można zobaczyć, jak powstaje taki błędny pogląd, szczególnie u kogoś kto pochodzi z kultury skłaniającej się do ekspresji afirmujących życie.


Ajahn Amaro

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.